Wpis z mikrobloga

W końcu w sklepach pojawił się młodziutki bób. Uwielbiam to warzywo, a zauważyłam, że jest mało popularne. Szkoda, bo tak jak inne warzywa strączkowe, jest zdrowy i pożywny. Zawiera sporo białka, węglowodanów, błonnika i witamin. Tu znalazłam ciekawy artykuł o właściwościach odżywczych i leczniczych bobu: http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/czy-bob-jest-zdrowy-wlasciwosci-odzywcze-i-lecznicze-bobu_41741.html

Często ludzie nie wiedzą jak to przyrządzić i z czym jeść. Dlatego podzielę się swoim sposobem. Bób jest dobry w sałatkach np. ziemniaczanych, w zupie krem i wielu innych potrawach jednak mi najbardziej smakuje przygotowany w najprostszy sposób.

Najpierw bób opłukuję na durszlaku. Wrzucam do garnka, zalewam wodą, delikatnie solę i gotuję ok. 15-20 minut od momentu zagotowania wody (trzeba sprawdzać czy już miękki). Następnie odcedzam i dodaję trochę masła. Mieszam aż masło się rozpuści, ale delikatnie, żeby się nie zrobiła papka. Nałożony już na talerz lekko jeszcze solę i pieprzę. Jem paluchami wyciskając bób ze skórki (odgryzam kawałek z jednej strony, a resztę wyciskam). Młody bób można jeść ze skórką, ale ja wolę bez. W ogóle młody, czyli ten dostępny teraz w sklepach jest najlepszy. Tak przygotowany bób mogłabym jeść bez końca, gdyby nie to, że jest dosyć sycący. Wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.

#gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #jedzenie
feketehajuno - W końcu w sklepach pojawił się młodziutki bób. Uwielbiam to warzywo, a...

źródło: comment_sfmN1LWImsEXm2Cb67SZdYQeNkvdvdsI.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mantigua: W tym artykule właśnie piszą jak gotować, żeby nie powodował takich dolegliwości. Mi nie szkodzi więc gotuję normalnie.

Zalej bób bardzo gorącą wodą i odstaw na godzinę. Następnie wylej wodę i ponownie ugotuj bób w nowej wodzie, dodając szczyptę soli na koniec gotowania.
  • Odpowiedz
@Zgubilem_Login: No widzisz, ja Twojego wpisu wcześniej nie widziałam. U mnie w domu zawsze się to kupowało, albo u ciotki zrywało. Dzisiaj w sklepie dorwałam i tak mnie naszło, żeby wrzucić bo większość moich znajomych nigdy nie jadła więc pomyślałam, że się podzielę, bo dobre :)
  • Odpowiedz