Wpis z mikrobloga

Czy ktoś studiuje/studiował #farmacja lub #bioinformatyka #fizjoterapia lub #weterynaria ? Jakie wrażenia? Czy można po tych kierunkach otrzymać godziwe #zarobki ? Jak z ofertami pracy?
W przyszłym roku idę do klasy maturalnej (biol-chem here) i zastanawiam się nad alternatywami, jeśli nie uda mi się dostać na medycynę. Tak jestem świadomy ciężkiej pracy na studiach.

#pytanie #praca
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BetonowyBrodaczBezAfro: weterynaria = najniższa krajowa przez dłuugi czas. Gdybym miała jeszcze raz wybieram i mieć na uwadze, że miałby to być kierunek za medycynę to farmacja, nie będzie dalszego kształcenia tech. farm., więc sytuacja mgr farm się polepszy.
  • Odpowiedz
@BetonowyBrodaczBezAfro: studiuję farmację, o studiach mogę powiedzieć tyle, że są bardzo ciekawe, zwłaszcza jeżeli kogoś interesuje chemia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
w trakcie 5,5 roku przerabia się ogromną ilość wiedzy, z czego część to dosyć niszowe zagadnienia; wiedza ta w dużej części oczywiście się później nie przydaje w zawodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) , a już na pewno w przypadku bycia stereotypowym "sprzedawcą w aptece", jak kolega wyżej raczył napisać :P

z zarobkami i pracą jest podobno coraz gorzej, ale myślę, że wielu studentów innych kierunków chciałoby się zamienić z absolwentami farmacji

co do innych kierunków to odradzałbym weterynarię, kolega na pierwszym roku usłyszał od prowadzącego, że "jeśli chcieliście
  • Odpowiedz
@Resiu93: po farmie dużo zależy w jakim kierunku się pójdzie. Apteka to tylko jedna z możliwości ale chyba najspokojniejsza. Jeśli komuś uda się zakręcić przy badaniach to ze specką i do 20tys. dobije :P

Czyżby 3 rok? Mogę spytać jakie miasto?
  • Odpowiedz
@bullsheit

Byłem na biol-chem. [...] Ostatecznie wylądowałem na infie czego absolutnie nie żałuję :)

Skończyłeś biol-chem czy przeniosłeś się do mat-fizu? Zawsze się interesowałem zarówno biologią jaki informatyką (stąd też pomysł z bioinformatyką), a wybierając akurat ten profil myślałem właśnie o medycynie/farmacji, które wtedy wydawały mi się o wiele ciekawszymi pracami niż coś w IT.
Co do fizjoterapii to po rozmowach z kilkoma młodymi absolwentami tego kierunku to trochę inaczej oni opisują realia na rynku pracy ( ͡° ʖ
  • Odpowiedz
Mogę się zapytać w jakim mieście pracujesz?

@BetonowyBrodaczBezAfro:

Powiedzmy, że na północy Polski. Jeśli będziesz pamiętać, za 1.5 roku* z chęcią podam i nazwę firmy. Może wtedy nawet zapostuję pełną historię jak w kilku prostych krokach zdobyć ciekawą pracę właściwym wysiłkiem (nie za małym, nie za dużym) Tj. co robić z sobą / co robić na studiach dodatkowego.

* (Ot taki dopisek w umowie)
  • Odpowiedz
@juz_tu-bylem: a nie we wrześniu?


@BetonowyBrodaczBezAfro: ciężko wypowiadać się o uczelniach, jak się studiowało tylko na jednej
jeżeli chodzi o Wydział Farmaceutyczny, to od nieco ponad dwóch lat mamy nowy budynek, w którym odbywają się prawie wszystkie zajęcia, ma trochę wad, ale za parę lat będzie naprawdę super :P
  • Odpowiedz
;@BetonowyBrodaczBezAfro: Ja nie mogę się jeszcze do końca wypowiedzieć o ofertach pracy, bo dopiero kończę 4 rok, ale ogólnie o warunkach studiowania farmacji we Wrocku. Nasza uczenia zainwestowała w nowy budynek dla naszego wydziału i wygląda z zewnątrz dobrze, jednak jest wykonany po najniższych kosztach więc co chwila zdarzają się takie kwiatki jak zalania sal (w tym nawet boksu aseptycznego), jakieś odpadanie, pękanie sufitu, no cuda. Do tego brakuje sprzętów wszelkiej maści
  • Odpowiedz
Ja studiowałam farmację na CMUJ. Trudno było, dużo nauki, ale jaka satysfakcja! Tylko, że po skończonych studiach nastała szara rzeczywistość żmudne poszukiwania pracy. Praca jest, owszem, ale w mniejszych miejscowościach, najlepiej w okolicach północnej Polski lub gdzieś pod Warszawą. Trzeba się więc liczyć z przeprowadzką i w pełni poświęcić się wtedy pracy. Zajrzyj sobie na stronę FarmacjaPraca albo OIA, tam są ogłoszenia o pracę, możesz zobaczyć jak to wygląda.
  • Odpowiedz
@duzywieprz69: Ło Panie co odkopałeś :D
No więc tak, w klasie maturalnej zdecydowałem się na bioinformatykę (skończyłem pierwszy stopień) i w moim przypadku był to strzał w 10. Studia były spoko, fajne problemy były poruszane na zajęciach, ogólnie ciekawie (chociaż na początku czułem się jak świnka morska, ani świnka ani morska - dużo podstaw informatyki pomieszanych z zajęciami z podstaw chemii i biologii) + niektórzy wykładowcy nie powinni uczyć, ale
  • Odpowiedz