Wpis z mikrobloga

przeciętny, rodowity Szwajcar, posiada majątek w wysokości 1 mln USD. Statystyczny Schneider ma 4 miliony złotych


@Robuz: wow, z takimi zdolnościami interpretowania statystyk udało ci się skończyć studia?
  • Odpowiedz
@einzel:

wow, z takimi zdolnościami interpretowania statystyk udało ci się skończyć studia?


Konkrety Panie, co Ci nie odpowiada. Przyznam się, że nie pamiętam już czy chodziło o osobę, czy household/gospodarstwo domowe.
  • Odpowiedz
@lukaszlew77: Mogę mieć całe 6, a dopiero jestem na 2 z 4 semestrów (magisterskie zaoczne robię :) ) W tym semestrze wszystkie przedmioty ze specjalizacji zrobię bo tak godziny przedmiotów są poukładane, że obowiązkowe się nakładają. Nawet wykładowcy mówią, że skomplikowano coś co na innych uczelniach jest proste. Nie mówię już o kolizjach egzaminów bo to dopiero absurd.

@baltazarbaltazarowiczzewakin: Robię w branży więc wielu :)
Konkurencja jest -
  • Odpowiedz
@Nieskalany_Mysleniem:

Mogę mieć całe 6, a dopiero jestem na 2 z 4 semestrów (magisterskie zaoczne robię :) ) W tym semestrze wszystkie przedmioty ze specjalizacji zrobię bo tak godziny przedmiotów są poukładane, że obowiązkowe się nakładają. Nawet wykładowcy mówią, że skomplikowano coś co na innych uczelniach jest proste. Nie mówię już o kolizjach egzaminów bo to dopiero absurd.


Kolizje egzaminów to faktycznie jest problem. Jednak co do reszty to się nie zgodzę.
Na
  • Odpowiedz
@Robuz: Co do Niemiec nie dziwie sie. Moze i robia dobre rzeczy i pchaja rozwoj do przodu ale porownujac do USA czy Koreii to brakuje im innowacji.
  • Odpowiedz
@Nieskalany_Mysleniem: To dziwne, bo ja mam zazwyczaj plus 5 pkt na rok więcej w planie (to co muszę obowiązkowo zrobić), więc przy Twoich zasadach musiałbym płacić za coś co muszę robić. To by było dziwne. Szczególnie, że drugi kierunek jest za darmo. Ale to pewnie sprawa uczelni.

No jak chcesz mieć krzywo ściany to płacisz mniej, jak chcesz proste to więcej. A teraz płacisz więcej i masz krzywo.
U mnie
  • Odpowiedz
@Robuz: Pamiętam ze studiów, że jeśli było ogłoszenie o ostatecznym terminie, ale słowo ostateczny nie było napisane pogrubioną i podkreśloną czcionką - to to nie był ostateczny termin.
  • Odpowiedz
@Robuz: a co do punktu 4, to czy istnieje możliwość że profesor po prostu kogoś chce u----ć i to zrobi? Czy jest jakiś system typu egzamin komisyjny który by można przejść jeśli się z wynikiem nie zgadzamy?
  • Odpowiedz
@Robuz: nie podoba mi się ten system.

Punkty 3 i 4 wprowadzają tony stresu i nie mają wg mnie żadnego uzasadnienia. Dlaczego system uważa, że jeśli nie nauczyłem się w dwa lata, to nie nauczę się już nigdy? o_O

Punkt 2 jest też bez sensu, jeśli to prawda. Np. na moich studiach (inf.) były przedmioty humanistyczne (wynikające chyba wyłącznie z tego, że taki jest obowiązek). Niektórych z nich słuchało się
  • Odpowiedz