Aktywne Wpisy
![l4rv4shu](https://wykop.pl/cdn/c3397992/l4rv4shu_luZxNAnmHq,q60.jpg)
l4rv4shu +200
siedze se, fajka palke i patrze w dal, spac nie idzie.
tydzien temu moj ziomek trafil do szpitala. znam go pol zycia. taka poczciwina, uczynny, serdeczny, absolutnie bezkonfliktowy. typowa 'swoja morda'.
pisal, ze chyba udar. 3 dni temu w nocy wyslal mi wiadomosc ze zwożą go do stolicy i beda mu cos z glowy wyciagac.
wczoraj bylem u niego, silny, 35 letni gosc poskladany jak kaleka. nie chodzi, ciezko mu sie wypowiedziec
tydzien temu moj ziomek trafil do szpitala. znam go pol zycia. taka poczciwina, uczynny, serdeczny, absolutnie bezkonfliktowy. typowa 'swoja morda'.
pisal, ze chyba udar. 3 dni temu w nocy wyslal mi wiadomosc ze zwożą go do stolicy i beda mu cos z glowy wyciagac.
wczoraj bylem u niego, silny, 35 letni gosc poskladany jak kaleka. nie chodzi, ciezko mu sie wypowiedziec
![RicoElectrico](https://wykop.pl/cdn/c3397992/RicoElectrico_whCZIFQjhf,q60.jpg)
RicoElectrico +42
#niebieskiepaski #medycyna #rak
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
![RicoElectrico - #niebieskiepaski #medycyna #rak
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na o...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d8e27bd38b0c9eeda087ee0b3d907a9eec95dc6c0615a71b62a297c03f9c7978,w150.jpg)
źródło: 1000022425
Pobierz
---------------------------------
Przychodzi do mnie znajoma i mówi:
Ona: 2 dni temu Windows napisał mi coś na ekranie, ale nie wiem o co chodzi, pewnie Ty będziesz wiedział.
Ciągle mi to wypisuje.
Ja: pokaż, masz to przepisane gdzieś na kartce?
Ona: nie
Ja: a co Ci napisał?
Ona: nie czytałam
Ja: może to coś prostego i gdybyś przeczytała dowiedziałabyś się
Ona na to: myślałam, że ty będziesz wiedział co mi napisał
Cytat niedokładny, ale mniej więcej taka treść była.
'Eeeej bo coś mi wyskoczyło na ekranie i ja coś klikłam i komputer nie działa, weź napraw' :D
To akurat nie jest tylko kobieca logika tylko każdego zielonego w sprawach komputerów. Miałem kilka rozmów z kumplami typu:
- Ej słuchaj coś mi wyskoczyło na ekranie
- Co konkretnie?
- Nie wiem.
- Jak to wyglądało lub co pisało?
- Nie pamiętam...
Albo ostatnio telefon typu:
- Ej Gh0st, co się stało, że mi internet nie działa? (╥﹏╥)
Normalnie ręce opadają. Każdy chce żeby mu
Ja: Co jest?
Ona: Znowu mi ten pierodolony excel nie działa
Ja: A co robisz?
Ona: Wstawiam kartę
Czytam co napisane: "Ta nazwa jest już zajęta, użyj innej nazwy"