Wszystko

Wszystkie

Archiwum

MojaMatka
MojaMatka
  • 9
"The Revenant" - "Zjawa". Ostatni raz tak nudny film widziałem jak poszedłem na Makbeta. Nie polecam mocno bo można usnąć ciężko wysiedzieć na fotelu. Jest kilka ciekawych momentów ale nie oczekujmy: Ciekawych dialogów, dialogów, jakichkolwiek śmiesznych momentów, spójnej fabuły, realizmu i takich tam. Akcji też nie ma wbrew trailerowi za dużo.
Kilka udanych momentów - na przykład mocna walka z niedźwiedziem i próba przeżycia po porzuceniu półżywego w grobie. Na tym się
darkeldo
darkeldo
  • 2
Jak to opinie mogą się różnić, aż śmieszne:-) Ja osobiście gorąco polecam, w żadnym momencie nie czułem się znudzony, po przeczytaniu tylu negatywnych komentarzy ciągle próbowałem się czegoś dopatrzeć, lecz nic nie znalazłem..
KasiekNav
KasiekNav
  • 2
@Hahazard: Leo za Gilberta Grape'a już na zawsze ma mój szacunek i uznanie. Zresztą, jestem jedną z niewielu osób, które nie miały go za lalusia od Titanica, i jego talent doceniam odkąd zobaczyłam go na ekranie w '97 (w Titanicu właśnie).
W przeciwieństwie do wielu fanów Leo nie odkryłam go w 2006 roku za sprawą Infiltracji.

Hardy to moje nowe znalezisko. Widziałam go wcześniej (Wojownik, Incepcja), ale od MMFR przyglądam mu
marcelus
marcelus
  • 2
@KasiekNav: Dyskutowałbym, ale faktem jest że Leonardo di Caprio gra w lepszych filmach. Nie ma na sowim koncie takich przeciętniaków jak: System Child 44, Legend, Dark Knight Rises itd. Leoś od Gilberta Grape'a trzyma poziom. Połowa charyzmy Hardy'ego wynika z jego zajebistej barwy głosu. Leoś powinien dostać Oscara za Django, w którym był zdecydowanie najjaśniejszym punktem, a jego kreacja zapadała w pamięć.
l.....l
l.....l
  • 2
Nie widziałem konkurentów DiCaprio do Oscara ale jego rola nie jest jakoś specjalnie wybitna. Rozumiem że poskubał trochę surowej ryby, pokrzyczał i powykręcał sporo oczy w spazmach ale bez przesady. Jak się odzywał tym zachrypniętym, piskliwym głosikiem to śmiesznie wyglądało.. Hardy wg mnie o niebo lepszy w roli tego patola.. Film 7/10
Czekam na behind the scenes z CGI z niedźwiedziem bo można pomylić z prawdziwością ( ͡° ͜ʖ ͡
l.....l - Nie widziałem konkurentów DiCaprio do Oscara ale jego rola nie jest jakoś s...

źródło: comment_PZbvgBS31JiRRj9BWjwzK36rSuB15Vkd.jpg

Pobierz
Krusoe
Krusoe
  • 1
@MarianKolasa: no właśnie tłumaczę Ci, że takie dywagacje są bezcelowo, bo to się rzeczywiście wydarzyło.
A we filmie to sobie zobacz, że jak Leosia misio zaatakował, to była taka jakby jesień a jak go już koledzy zakopali, to był śnieg, czyli zima, więc pewnie więcej niż dwa dni. Prawdziwy Glass się wyczołgał, nastawił sobie nogę i doczołgał się do indian, którzy mu pomogli a jak wiadomo - ich szamani czynią cuda
Krusoe
Krusoe
  • 1
@MarianKolasa: akcja rozgrywa się na ziemiach Siuxów i Paunisów, czyli dużo niżej niż Alaska, gdzieś na pograniczu Stanów i Kanady. Fitzgerald i młody mogli dotrzeć do fortecy w... pi razy oko 2 tygodnie (300 km), a zresztą... co nie dałbyś rady, gdyby Cię koledzy zdenerwowali?
n.....t
n.....t
  • 9
#zjawa #dicaprio #filmy #oscary #truestory #cytatywielkichludzi

Pod spoilerem jest spoiler jak ktoś zjawy nie widział niech sobie nie klika.

Gdy byłem młody, kilkanaście nominacji do Oskara i triumf frekwencyjny w kinach zdobył film z DiCaprio, w którym to młody i piękny DiCaprio #!$%@? się w arystokratce, maluje ją, przeżywa z nią wielką wspaniałą miłość, na koniec co prawda się topi, ale ich wielka i wspaniała miłość ostatecznie przeżywa śmierć. Muzyczną wizytówką filmu
petrelli30
petrelli30
  • 7
Na gorąco po obejrzeniu #zjawa

- fantastyczne zdjęcia plenerowe, prawie w 100% #film nakręcony przy wykorzystaniu światła zastanego, niektóre sceny zrobione jednym ujęciem jak np.


- Nasłuchałem się ostatnio, że film za długi. Nie wiem kiedy mi te 2h 30min minęły. Wręcz wydaje mi się że film wcale tyle nie trwał. Nie przez akcje bo tej tu aż tyle nie ma, gdybym miał użyć jakiegoś określenie powiedziałbym, że jest magnetyczny

- Drugoplanowy
dzeksondzekson
dzeksondzekson
  • 9
Uwaga, spoilery.

Film nie dla przeciętnego zjadacza chleba. Zarzuty o tym, że film jest nudny/przydługi itp jak dla mnie nietrafione. Taki był zamysł reżysera żeby pokazać tułaczkę i drogę głównego bohatera poprzez wprowadzenie w podobny nastrój samego widza, czyli znużenie i męczenie. To dość stary trik chociażby który można kojarzyć np z kina Felliniego. Dajmy na to "Słodkie życie" - to nudny film bo miał pokazać jak nudne i puste jest życie
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Powiązane tagi