Na nieodległej wsi zamontowano ostatnio nowe oświetlenie uliczne. Oczywiście są to zimne białe LEDy, tworzące klimat więziennego spacerniaka, do tego bardzo mocne. I właśnie ta moc zwróciła ostatnio moją uwagę. Przedwczoraj byłem późnym wieczorem w przylegającym do tej wsi lesie i okazuje się, że to dziadostwo wali tą swoją trupią poświatą tak mocno, że widać je przez ten las nawet z odległości kilometra... I to nie, że jakieś światełko przebłyskuje przez drzewa,
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach