Rozwiązanie zagadki tajemniczego człowieka śniegów z Himalajów zaproponował brytyjski genetyk z Oksfordu Bryan Sykes, który uważa, że legendarny yeti to krzyżówka niedźwiedzia polarnego z brunatnym lub nieznany gatunek spokrewniony z polarnym...

[...] They shared a genetic fingerprint with an ancient polar bear jawbone found in the Norwegian Arctic that is at least 40,000 years old, claims B. Sykes - Oxford University professor.

Dowiedz się prawdy o tym mistycznym stworzeniu.

Śmiertelny finał mistyfikacji. Mężczyzna przebrał się w gruby mundur kamuflażowy i wkroczył na środek ruchliwej autostrady. Został potrącony przez 2 samochody, jeden z nich prowadzony przez 15-latkę. Według jego towarzyszy, mężczyzna chciał żeby "ludzie myśleli że widzieli Yeti".

Firma, ściśle powiązana ze znanym już wszystkim Amber Gold, sugeruje możliwość bankructwa, mimo dużych cięć tras krajowych i końcu darmowego cateringu.

Gibający się Xzibit i Pan, który nie trafił we właściwą dziurkę.

19 września 1991 dwaj niemieccy turyści wybrali się w Alpy. W czasie wycieczki odkryli...

Amerykańskie opowiastki o Wielkiej stopie wymiękają przy rosyjskich opowieściach o spotkaniach z zagadkowymi śnieżnymi ludźmi. Rosjanie wielokrotnie byli tuż tuż od uzyskania dowodów na istnienie małpoludów; wiele z nich przepadło w wojennej zawierusze.

Przywieziony z klasztoru Pangbocze w Nepalu domniemany palec z ręki Yetiego okazał się należeć do człowieka

Takie rzeczy to tylko w Rosji, a dokładniej na Syberii.

..."Są one znacznie większe od typowego szympansa, osiągając wzrost ok. 2 m i wagę 85-120 kg, a ponadto przejawiają zachowania bardziej charakterystyczne dla goryli. Odkrycie tych małp w 2004 roku było jednym z rzadkich przypadków, kiedy kryptyda okazała się rzeczywiście istniejącym zwierzęciem."

Pisaliśmy niedawno o wyprawie poszukiwawczej, która miała na celu przetrząśnięcie syberyjskiich pustkowi i odnalezienie dowodów na istnienie yeti. Sam człowiek śniegu zdecydował się nie pokazywać...

Od kilku miesięcy z Rosji donosi się o planach zbadania dziwnej istoty zwanej Śnieżnym Człowiekiem i porównywanej do Yetiego. Jak się okazuje, za wschodnią granicą problem tego stworzenia traktuje się bardzo poważnie, a naukowcy otwarcie przyznają: "To coś gdzieś jest".

Doktor Igor Burtsev, kierujący ekspedycją, uważa, że niedługo kryjówka "bestii" zostanie odkryta. Ile w tym prawdy? Sami zdecydujcie.

Międzynarodowa grupa naukowców oficjalnie potwierdziła, że istnieją dowody na to, że na Syberii żyje legendarny Yeti - podał "Super Express".