czesc mirki, mam takie pytanie co do wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia na życie grupowe z pracy.

otóż mialem wypadek w pracy który był uznany przez zarząd, bylem w szpitalu, mialem jeden szew na palcu ręki.

I jestem ubezpieczony grupowo z firmy w warcie, teraz dostałem odszkodowanie i chciałem się Was zapytać czy od tego tez moge sie odwołać o wyższe pieniądze czy przy takim ubezpieczeniu to tak nie działa?

#pomoc #ubezpieczalnie #
Przed chwilą dzięki bestgore dowiedziałem się, że 25 czerwca w centrum Warszawy jakiś pracownik spadł z rusztowania przy budowie jakiegoś wieżowca i jego całkowicie rozwalone zwłoki leżały na chodniku przez jakiś czas. Było o tym znalezisko? Wklejam link tylko ostrzegam, że drastyczne.
https://www.bestgore.com/workplace-accident/construction-site-worker-fall-death-sidewalk-downtown-warsaw-poland/
#warszawa #bestgore #polska #wypadek #wypadekwpracy
Mirki, żona miała wypadek w pracy, uszkodzone wiązadła w kolanie, nie była w stanie chodzić, po rehabilitacjach, zabiegach i innych takich chce wrócić do pracy. Lekarz wystawił zaświadczenie że jest zdolna do pracy, że leczenie zakończono. Dzień po powrocie pracodawca chce jej wręczyć wypowiedzenie, co z tym fantem zrobić? Jak teraz dojechać janusza? Sprawa o odszkodowanie jest już w toku, ale co zrobić w sytuacji gdy ten wypadek nie był z jej
@Excalibur25: Jak dostarczysz osobiście na informację, to myślę, że bez problemu sporządzą kserokopię i potwierdzą za zgodność z oryginałem. Jak listowinie, to moża dołączyć wniosek o zwrot n9 po wykorzystaniu.
Moje podsumowanie 2014 roku:

Styczeń:

W grudniu przed świętami załatwiłem sobie robote na magazynie. Praca nie za trudna, nie załatwa. Płaca 1700 netto. Przepracowałem sobie cały miesiąc bez żadnych problemów.

Luty:

Wypadek w pracy. Uyebany palec. Największy ból w życiu. Płacz jak to będe wygladał bez części palucha i to jeszcze kciuk ręki dominującej.

Luty - końca kwietnia:

Leczenie powypadkowe. Codzienne zmiany opatrunków. Ból przy czyszczeniu rany taki jakbym zamiast gazy miał
Wracając do tego wpisu > http://www.wykop.pl/wpis/9054280/staralem-sie-o-odszkodowanie-z-oc-pracodawcy-miale/

związanego z moim wypadkiem w pracy - ucięta część kciuka.

Zostało wysłane do pracodawcy odwołanie pisemne w związku z zadośuczynieniem za wypadek. Pracodawca miał 30 dni na odpowiedz, ale jakos nie odpowiadał i dopiero po dwóch miesiącach udzielił odpowiedzi. ;/

Dodam tylko że w wyegzekwowaniu odszkodowania od pracodawcy pomaga mi jedna firma odszkodowawcza, która weźmie 25% od wywalczonej kwoty.

Dzisiaj dostałem odpowiedź od tej firmy odszkodowawczej:
@kopek: bierz kasę, jeżeli kwota Cię urządza. W sądzie będziesz się szarpał kolejne 3-4 lata. Już nie wspominając o tym, że w sądzie nie ma sprawiedliwości i koniec końców możesz więcej stracić, niż wygrać. Tak więc, o ile kwota jest dla Ciebie do zaakceptowania, to ją bierz.

Jak potrzebujesz jeszcze czasu na zastanowienie, a boisz się przedawnienia, to napisz do sądu wniosek o zawezwanie pracodawcy do próby ugodowej. To kosztuje 40
Staralem się o odszkodowanie z OC pracodawcy - miałem wypadek w pracy. Dzisiaj dostałem pismo i niestety odmówili mi wypłaty odszkodowania ze swojej polisy OC.

Wyszło tak że walczyłem o 40 000 zł odszkodowania i 3 000zł zwrotu za koszty opieki i leczenia itp. rzeczy związane z tym że przez okres wypadku nie mogłem pracować i nie moglem sam funkcjionować.

3 000zł mi nie przyznają, ponieważ lekarz orzecznik z Towarzystwa Ubezpieczen pracodawcy