Do kogo zadzwonili z pracy o 8.35 ze ma jednak nie iść na 9, tylko na 17?

1.ja

Kogo obudził telefon z pracy o 8.35?

1.mnie
@Johanek91: skoro jest prawnikiem, to dobrze wie, ze racja jest po Waszej stronie, ale nie traktuje Was powaznie -raczej jak dzieci ktore mozna wykiwac. Sama tez jestem prawnikiem i bym takiej #!$%@? jak ten wynajmujacy nie przepuscila. Juz bym szykowala wezwanie do zaplaty za miesiace, w ktorych nie mialam dostepu do przedmiotu najmu i do zwrotu "5000zl" w gotowce, ktore mi zniknely z pokoju :D
  • Odpowiedz
On my way to #poznan.

Przeprowadzka już dopięta na ostatni guzik. W tym momencie jadę na spotkanie w sprawie pracy, którą już praktycznie mam, zostały tylko formalności. Bardzo się cieszę, że wszystko zmierza w tym kierunku, że kolejny etap w życiu materializuje się, i to w optymistycznych barwach. Nowością będzie również wspólne mieszkanie z #rozowypasek, ale tutaj też jestem optymistą. Jesteśmy już razem 3 lata (w październiku rocznica), mieliśmy mnóstwo okazji do mieszkania razem po tydzień lub dwa. Mamy schludną kawalerkę na piątkowie, z której jestem zadowolony. Mieszkając we Wrocławiu miałem do dyspozycji o wiele niższy standard w starych blokach z wielkiej płyty.

Nowy etap, nowe możliwości, plany, nadzieje. Śmieszne uczucie, aczkolwiek bardzo przyjemne. Jest radość, jest optymizm, jest poczucie wypłynięcia na głębsze wody. I like
Wyszła w firmie taka sytuacja, że trzeba było wysłać paczkę za granicę kurierem i podać dokładną wagę. No ale wyniknął problem - w całym budynku nie ma wagi, i nagle rozkmina - co zrobić, jaką wagę podać.

Co wystarczyło zrobić? Skoczyć do pobliskiej Biedronki i zważyć na wadze do warzyw. Jestem czasami dumny z mojego geniuszu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#januszewazenia #wygrywczyprzegryw #biedronka
@pwone: Wszedłem na krzesło z butelką po oleju i drugą po 5l żywcu - obie napełnione - i wiesz, co? Ja spadłem pierwszy! I faktycznie ważyłem najwięcej...
  • Odpowiedz
@Grandek: Ja dostałem nominacje i grzecznie odmówiłem. Pieniądze na fundacje wpłaciłem bo co miesiąc wpłacam na losową organizacje która (realnie) pomaga ludziom/zwierzętom. Więc można? Można.
  • Odpowiedz
Muszę się do czegoś przyznać.

Zacząłem przeglądać Wykop już kilka lat temu,najpierw była główna i czytanie newsów,sprawdzanie komentarzy.

Następnie przerzuciłem sie na wykopalisko ,a nóż trafił się jakiś diamencik którego wcześniej nikt nie zauważył.

Ale
@Sieniu: a ja jeszcze nie kminię do końca niektórych kwiatków i uroków mirko. Ale w końcu przecież w odkrywaniu nowych rzeczy leży całe piękno życia, czyż nie? :)
  • Odpowiedz
Oglądam sobie dzień świra i piszę do mojego różowego paska

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu


Po czym po głębokim przemyśleniu Ona mi odpisuje

Ze
@Jam1911: a co powiesz na radykalne, ekstremalne centrum? xD Poza tym ja miałem tak jak @typowyjanuszwons - lata 2007 - 2011 byłem typowo prawacki prawilniak xD A potem zaczęło się to wszystko sypać i teraz śmiecham się z narodowych podludzi. Plus mojej przeszłości to fakt, że jak nikt znam skrzętnie ukrywane zakamarki prawackiej psychiki i duszy.
  • Odpowiedz