Taka ciekawostka. Rock progresywny za żelazną kurtyną miał się chyba najlepiej na Węgrzech.
W Polsce w zasadzie poza SBB w tamtych latach i Niemenem (tak, Niemen zalicza siędo tego gatunku muzyki) nie było zbyt wielu grup grających prog rocka.
Każdy zna i słyszał nie raz nie dwa doskonały utwór węgierskiej Omegi Gyöngyhajú lány [Dziewczyna o perłowych włosach, po naszemu] przez który to utwór Omega uważana jest dziś za ikonę Węgierskiego rocka
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@babisuk: W dwulatce 09-10 na Węgrzech było trzech premierów, więc wpływ któregokolwiek z nich na te inwestycje był marginalny, nie sądzę, aby kolejne rządy kontynuowały politykę poprzednika. Co nie zmienia faktu, że Orban dobrze się w to wszystko wkomponował i wiedząc, że takie przedsięwzięcia będą miały miejsce ogłosił z tego własny sukces. Prawda jest taka, że to Chińczycy wybierają gdzie i ile będą inwestować. Orban miał szczęście, że znalazł się
  • Odpowiedz