Ja rozumiem Wardęga zrobił dużo dobrego w internecie, naraził swoje własne bezpieczeństwo pokazując światu prawdę i zasłużył sobie na szacunek ludzi. Wataha to silna, bardzo oddana mu społeczność, na którą też sobie zasłużył - nie kłócę się z tym.
Ale dlaczego ten człowiek odpala lajwa po czym gada sam do siebie. Mówi, że podczas jego nieobecności tęsknił za streamami i rozmowami z czatem, tylko on w tych ludzi ma totalnie w------e więc
Ale dlaczego ten człowiek odpala lajwa po czym gada sam do siebie. Mówi, że podczas jego nieobecności tęsknił za streamami i rozmowami z czatem, tylko on w tych ludzi ma totalnie w------e więc
Wykopki jakieś takie gowno skleiłem
https://youtu.be/LJtPebFomS4?si=TvjJAkYz2BPzhORT