✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć wybaczcie, że z anonima. Zamierzam sobie zrobić backup moich dokumentów i innych wrażliwych danych. Mam 15 gb przestrzeni na Google Drive. Stąd kilka pytań:

1. Czy pracownicy Google mają dostęp do mojej chmury i mogą swobodnie przeglądać moje materiały?
2. Czy zaszyfrowanie danych w kontenerze Veracrypt a następnie przeniesienie na chmurę Google będzie dobrym pomysłem oraz bezpiecznym?
3. Czy wrzucanie bazy haseł z Keepass (dokładnie KeepassXC) do chmury
@mirko_anonim: 2. Jak tak mam w dropbox. Zależy czy ktoś złamie zabezpieczenie.
Najlepiej NAS i tam trzymasz dane wraz z bazą keepass - ja używam Synology i ich Cloud Station Drive
@pedros92 sprawdź Y zamienione z Z. Może Ci zmieniło układ na polski 214 przy tworzeniu hasła i nie zauważyłeś. Albo uper/lower każdą po kolei.
Wtedy będziesz wiedział, że czegoś brakuje albo jest duzo albo gruby paluch wlazł.
@pedros92: Jak już chcesz się bawić w bezpieczeństwo to zastanów się nad menedżerem haseł, np. KeePass, to wtedy takich problemów nie będziesz miał.

Albo i nie, bo z dupy wbijesz jakieś hasło którego nie będziesz pamiętał ani nie będziesz miał spisanego w razie W, zrobisz literówkę, a potem utracisz dostęp do wszystkiego. xD
#veracrypt spod biosu (słynna veracrypt rescue CD) odszyfrowuje dramatycznie wolno... całą noc i ledwie 4gb z 500gb dysku. Rozwalił mi się bootloader bo bez sensu ze starych przyzwyczajeń gdy windows nie umiał wstać zrobiłam bootrec /fixmbr a przecież w bootloaderze siedział nie windows a ten veracryptowy, niskopoziomowy deszyfrujacy w czasie rzeczywistym. I powiem wam że klasyczna rescue CD mogłaby mieć więcej opcji, np. By w pierwszej kolejności odszyfrowywania systemowe, a jak system
KingaM - #veracrypt spod biosu (słynna veracrypt rescue CD) odszyfrowuje dramatycznie...

źródło: gołomb

Pobierz
Ja #!$%@?, #!$%@? se peceta. Nie bootowal, więc zrobiłam mu bootrec fixboot i fixmbr, ale scanos nie przynosił efektu i wskazywał 0, bo przecież był szyfrowany veracryptem, fixboot #!$%@?ł bootloader i teraz nie mam ani partycji startowej ani dostać się do swoich plików nie mogę #windows #veracrypt chyba przyjdzie mi dysk wykręcić i na innym kompie spod veracrypta do danych się dostać i instalować na nowo #informatyka oczywiście ISO veracrypta które kazał
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć, jeżeli powtórzyłem wcześniej pytanie to najmocniej przepraszam. Prowadzę jdg i chciałbym zabezpieczyć sobie projekty / dane. Próbuję się doczytać lecz słabo stoję z wiedzą prawniczą / licencyjną.

Czy VeraCrypt również jest za darmo do użytku komercyjnego? Czy mogę użyć tego programu do szyfrowania plików firmowych?

Planuje zabezpieczać dane w kontenerach i robić backup - docelowo na innym fizycznym nośniku, dopiero na drugim miejscu będzie cloud. Z tego
#veracrypt mam dysk 500gb i chce zaszyfrować 450gb i zsynchronizować z chmurą. Sęk w tym, że moja chmura obsługuje maksymalnie 2gb pliki. Da radę jakoś podzielić kontener na mniejsze? niby mogę zipem, albo rarem, ale chodzi mi o to, że żeby to skleić będę potrzebował drugie tyle miejsca, a ja chcę żeby veracrypt "na żywo" odczytywał z wielu plików nie kopiować tego samego dwa razy w sensie dane pocięte > dane połączone
@Niewidzialny_fetyszysta_na_rowerze rclone posiada tego typu możliwości. Można na początek utworzyć w nim obiekt remote, będący odniesieniem do Twojego dysku sieciowego. Po tym dodać nad tym warstwę dzielącą pliki na fragmenty po xMB (https://rclone.org/chunker/), a na tym kolejną szyfrującą dane (https://rclone.org/crypt/). W ten sposób będziesz mieć zasób sieciowy, na którym pliki będą składowane w postaci szyfrowanych fragmentów np. po 100MB.

https://rclone.org/docs/

Choć zaznaczę, że każda warstwa pośrednia wpływa negatywnie na wydajność.
Mam dysk 1TB zaszyfrowany w Veracrypt (AES 256 bitów, XTS) odszyfrowuje to statycznym hasłem Yubikeya i w tym celu zawsze go podłączam do USB, około 30 znaków specjalnych. Problem polega na tym, że dysk strasznie długo mieli bo aż około minutę podczas odszyfrowywania danych. Skopiowanie czegoś do dysku z reguły go zawiesza, zmiana nazwy pliku to samo, wywala crasha. Danych to mam tam na chwilę obecną tylko 20GB i myślę co z
Mirki mam problem z #veracrypt . Chciałem zaszyfrować partycję systemową, pojawiał mi się komunikat że windows ma włączoną opcje szybkiego uruchamiania i to jakieś czasem problemy powoduje. Mimo wszystko jej nie wyłączałem, kliknąłem „Test” aby najpierw przetestować przed szyfrowaniem, taka procedura. Komouter miał sie uruchomic ponownie. Podczas poniwnego uruchamiania prosi o gaslo w lewym górnym rogu jednak jak woisuje to nic sie nie dzieje, ani nie pojawiaja sie gwiazdki, ani po wpisaniu
Zaszyfrowalem niesystemowy dysk hdd poprzez VeraCrypt. Wszystko pieknie dzialalo, poki nie chcialem zrobic BackUpu za pomoca Seagate Toolkit - program nie widzi dysku hdd; widzi za to zaszyfrowany dysk systemowy ssd. Na explorerze widac wszystko poprawnie. Co zrobic, zeby Toolkit znow rozpoznawal dysk? Probowalem juz otwierac Toolkit jako admin.
#it #komputery #kryptografia #szyfrowanie #backup #veracrypt
Mirasy pomocy z #veracrypt #truecrypt.
Przesiadłem się na nowy dysk NVME .M2 ADATA 1TB. W sumie to nie jest nowy, bo kupiony z rok temu, zainstalowałem na nim W10, coś tam testowałem, bo miałem problem ze split connection na Nord VPN, ale od ego czasu dysk siedział w kompie i nie był używany do niczego. Teraz zapuściłem na nim W11, dopieściłem, poinstalowałem co trzeba i nadszedł czas na szyfrowanie dysku systemowego.
@lurker: dobra, wszystko jasne, Victoria SSD właśnie leci test i już mam 4 bady.
Fuck, a wczoraj, wyczyściłem dysk z win 10, a tak już bym słał na gwarancji.
Cześć!

Mam dość poważny problem z którym nie umiem sobie poradzić.

Sprawa wygląda następująco: Posiadam dysk który był dyskiem systemowym w moim laptopie. Dysk jest zaszyfrowany VeraCrypt za pomocą opcji "Szyfruj partycję systemową" (Na dysku była tylko jedna partycja). Hasło którym zaszyfrowany jest dysk znam. Nie posiadam dysku ratunkowego. Dodatkowo jest jeszcze nieszczęsne hasło na windowsie którego niestety nie pamiętam. Gdybym znał hasło do systemu to nie było by problemu, bo wtedy
Mam jakieś 1,5 TB danych, głównie zdjęć, które chce mieć na dyskach zewnętrznych HDD. Zależy mi, żeby te pliki nie wpadły w niepowołane ręce - w tym celu domyślam się, że najlepiej będzie trzymać je zaszyfrowane, jakiś Vera Crypt? I kopiować tak żeby były minimum dwa dyski z tymi samymi danymi?

#veracrypt #truecrypt #komputery #hdd #windows
@km00787: często trafiają do mnie klienci gdzie po jakimś czasie przestaje dysk być widoczny w Win lub Macos gdy jest NTFS. exFAT lepiej się sprawdzi w takich sytuacjach.

Zrób szybkie formatowanie dysku na exFAT, następnie utwórz kontener w vera również w exFAT :P.