Mirki, problem (przewiduję, że będzie). Mam laptok z dyskiem SSD, Windows 7 i wszystko zaszyfrowane Veracrypt. Problem jest taki, że czasami po włączeniu lapka mam komunikat o niepoprawnym haśle. Jestem pewien, że zarówno hasło jak i PIM wprowadzam poprawnie (jest proste i krótkie). Dziś na przykład miałem 3 takie komunikaty pod rząd, dopiero po czwartym wpisaniu hasła system się uruchomił. Co tu się odjebuje? Boję się, że kiedyś zablokuje się na amen
Potrzebuję porady w sprawie szyfrowania jednej z partycji. Do tej pory używałem #truecrypt ale gdy chciałem pobrać nową wersję to się okazało że niby nie jest już bezpieczny. W jaki sposób to robicie? Widziałem, że jest praktycznie identyczny #veracrypt jak z jego bezpieczeństwem? W windowie jest też Szyfrowanie urządzenia oraz #bitlocker
https://support.microsoft.com/pl-pl/help/4028713/windows-10-turn-on-device-encryption Szyfrowanie urządzenia to chyba tak sobie bo rozumiem, że to cały system szyfruje? Po wyjęciu dysku i włożeniu do innego
@atencjon:
VeraCrypt jest bezpośrednim następcą TrueCrypta, który został "zepsuty" przez CIA. Po prostu jego autor był jednocześnie druglordem, złapali go i położyli łapy na TC. VeraCrypt jest forkiem TC. Wciąż jest otwarty, ciągle rozwijany, wciąż nie złamany, był audytowany. Tak, na dzień dzisiejszy można śmiało mówić, że jest bezpieczny. W porównaniu do TC bardzo się rozwinął. Możesz stworzyć szyfrowany kontener na różne sposoby:
1. pozornie nic nie znaczący plik, który będzie
@Koliat: a nie zesraj się ( ͡º ͜ʖ͡º)
używają bitlockera, bo jest zintegrowany i można go ładnie dopiąć pod GPO i dystrybuować i pan informatyk ma łatwiej

@atencjon: IMO bez sensu. Jeśli boisz się, że ktoś na dniach załamie AESa, to zrób sobie szyfrowanie kaskadowe np. AES(Twofish(serpent))
Miał ktoś może podobny problem z #veracrypt albo #bitlocker
Po zaszyfrowaniu dysku z OS nie wykrywa klawiatury (Logitech G213) i nie mogę wpisać hasła i robi się taki bootloop ALE po włożeniu do portu USB obok dowolnego pendriva i restarcie klawiatura działa i mogę wpisać hasło.

Mam mindfucka, legacy usb ustawiałem na auto, disabled i enabled i na wszystkich to samo, obstawiam że to wina albo płyty głównej albo sterowników, chociaż na
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@robid chyba tak będę musiał zrobić, bo aktualnie jak odlacze klawiaturę i wyskoczy mi prośba o hasło to jak podłącze ją ponownie to wykrywa, w innym przypadku jest tzw. bootloop i nawet nie pokazuje biosa.
Gdzie najlepiej uzyskać pomoc odnośnie VeraCrypt?

Laptopy(y) Lenovo na Windows 10 Home, dysk SSD, kilka dni pochodzi normalnie, a nagle przy włączaniu "naprawa automatyczna" że nie mógł naprawić komputera.

Brak mi pomysłu jak to zaszyfrować, próbowałem i szyfrować system i cały dysk, po pewnym czasie i tak się wysypuj.
Jakieś pomysły? Zmiany tablicy partycji może pomóc?

Domyślam się, ze na mirko mogę odpowiedzi nie uzyskać, ale gdzie jeszcze dobrze zapytać?

#veracrypt #
@LubieKiedy: wydaje mi sie ze nie jest ten sam mało tego jesli zrobiles kiedys rescue disk uzywając hasło np hasło1 a potem zmieniłeś w dysku na hasło2 to musisz utworzyć nowy rescue disk a poprzedni skasować bo nawet jesli zmieniles hasło to uzywajac starego hasła przy starym rescue disku bedziesz mogl odszyfrować dysk dlatego zadbaj o to zeby usunac tamta kopie
VeraCrypt - Szyfrowanie danych

VeraCrypt jest otwartoźródłowym oprogramowaniem bazującym na kodzie programu TrueCrypt używanym do szyfrowania i odszyfrowywania plików.
Umożliwia tworzenie zaszyfrowanych i ukrytych plików, partycji oraz dysków.
Przeszedł audyt kodu źródłowego, w którym nie wykryto furtek dla służb czy hakerów a znalezione błędy naprawiono.
Wspiera szereg metod szyfrowania tj. AES, Serpent, Twofish, Camellia czy Kuznyechik, które można dowolnie łączyć ze sobą.
Potrafi korzystać z wielu rdzeni procesora oraz jego specjalnych instrukcji
Pobierz q.....n - VeraCrypt - Szyfrowanie danych

VeraCrypt jest otwartoźródłowym oprogramo...
źródło: comment_hHdt5WfHyJP2AzOnTBiNcW6rdEiGYrtp.jpg
mirki, laptop znajomego padł po update windowsa (tak twierdzi), a był zaszyfrowany veracryptem. mam dwa zipy z rescue diskiem, oba zrobiłem bootowalne z usb, ale nie wykrywa (bootowanie usb włączone). jest jakaś opcja żeby zamontować ten dysk wpisując samo hasło?

#bezpieczenstwoit #komputery #veracrypt
@lurker: @niko444: dzięki za odpowiedzi, tutaj rozwiązanie na przyszłość jakby ktoś szukał:

trzeba wejść w cmd i:

mountvol P: /S (You can change P: to any unused drive letter; that's arbitrary.)

Use the Command Prompt window to access the P: (EFI System Partition, or ESP) volume.

p:

ren P:\EFI\Microsoft\Boot\bootmgfw.efi bootmgfwms.efi

copy P:\EFI\VeraCrypt\DcsBoot.efi P:\EFI\Microsoft\Boot\bootmgfw.efi

notepad P:\EFI\VeraCrypt\DcsProp

inside of the notepad window that should have opened, add the following line

postexec
@kupidyn_ciemnooki: powiem tak: niemożliwe, że to wina wersji
na 100% źle wpisujesz hasło
bardzo możliwe, że masz rozwaloną klawiaturę
odpal notatnik i kilkukrotnie wpisz hasło w ten sam sposób w jaki wpisujesz do VC (taka sama dynamika, nacisk itp) i porównaj wyniki
nigdy mi się nie zdarzyło, aby w TC lub VC prawidłowe hasło nie odpaliło kontenera - natomiast raz przydarzyło mi się, że jeden klawisz nie działał tak jak trzeba
@lurker: właśnie ściągnąłem sobie wersję portable, starą wywaliłem i zadziałało i szybko i bez problemu. Także najpewniej wersja średnia.
Na pewno nie wina klawiatury, bo próbowałem wczoraj na starym laptopie, a dzisiaj na nowym i takie same objawy. Ale co by nie było, teraz ładnie śmiga, więc dzięki za sugestię zmiany wersji :)
Cześć!
Postanowiłem zaszyfrować dysk zewnętrzny za pomocą #veracrypt. Problem w tym, że postęp szyfrowania po pewnym czasie zaczął sukcesywnie spowalniać i zatrzymał się w okolicy 20%. Nic podejrzanego nie udało mi się zauważyć, co mogłoby być przyczyną tego stanu rzeczy.
Wie ktoś jaka może być przyczyna i jak się z tym uporać? Jeśli nic nie uda się z tym zrobić to mogę taki dysk bez ryzyka zdeszyfrować (W końcu proces szyfrowania
@lurker:

Klikłeś TAK? Nie zapaliła się żadna czerwona żaróweczka ostrzegawcza: co jak coś pójdzie nie tak?


Jak to się ma do mojego pytania? Backup najważniejszych rzeczy zrobiłem, tyle ile miejsca miałem dostępnego na innych dyskach.

próbowałeś wstrzymać szyfrowanie? Przecież na tym ekranie masz jak byk napisane, że możesz wstrzymać, odłożyć, zrestartować kompa, wznowić proces i że nie będziesz miał dostępu do partycji, dopóki proces się nie zakończy


Gdyby to pomogło, nie
@Glorfindel:

Jak to się ma do mojego pytania?

Pomyślmy. Szyfrujesz w locie 3TB (słownie trzy terabajty !!!!1one one) i nie robisz backupu. Co może pójść nie tak?
Prawa Murphyego - mówi Ci to coś ? ;)

Gdyby to pomogło, nie byłoby tego posta.

Z posta nie wynika to w żaden sposób - wręcz przeciwnie - wygląda to tak, że siedzisz i gapisz się na te 20% zamiast zrestartować kompa i spróbować
#veracrypt @niebezpiecznik-pl #kryptografia

Potrzebuję zaszyfrować przenośny dysk/pendrive USB, przy względnym zachowaniu bezpieczeństwa i bezproblemowej obsługi. Za bezproblemową obsługę uważam, że wpinam w obcym komputerze pendrive, wyświetla mi się dostępny dysk w "moim komputerze", wchodzę, uruchamiam jakiś program w wersji portable, wpisuję hasło i otrzymuję dostęp do reszty plików.

Testowo zainstalowałem VeraCrypt, ale bez posiadanego na komputerze programu nie da rady odblokować lub musiałbym nosić wersję portable na osobnym urządzeniu. Wolałbym jednak nie
@NieszablonowyLogin: przecież nie musisz (prawie) niczego z góry zakładać i dzielić/partycjonować, obliczać. Kontener może dynamicznie zwiększać wielkość. Wrzucasz plik txt (kontener) + portabla VC i inne gónwa niepoczebne i masz wszystko co trzeba. Kontener montujesz i zapychasz powolutku, a plik rośnie do maksymalnej zadanej podczas tworzenia wartości. Minus jest taki, że kontenery dynamiczne można utworzyć wyłącznie na systemie plików NTFS.
Mircy poomoccyy. Zginął wpis w bosie o bootowaniu zaszyfrowanego dysku za pomocą #veracrypt Problem ze pendrve z rescue disk (ratowniczym) również mi zaginał ( ͡° ʖ̯ ͡°). Jest możliwość by w inny sposób przywrócić wpis bootowania w biosie (uefi) albo chociaż odszyfrowywać ów dysk?

#truecrypt #problem #kryptografia #szyfrowanie #komputery #laptopy #laptop #bitlocker #truecrypt #kiciochpyta #informatyka #it #pytanie #pytaniedoeksperta #dyski #hdd
Hej Mirki, Linuks mi coś szwankuje. Próbuję skopiować jakieś 1.8 TB danych z dysku usb zaszyfrowanego luksem (partycja ext4) na dysk w laptopie zaszyfrowany aesem w VeraCrypt, partycja ntsf. Problem jest taki że w pewnym momencie (losowo) kopiowanie staje, czasem na kilka minut, czasem na kilka godzin. Teraz próbuję przerzucić 4.6 GB plików dźwiękowych i stanęło w połowie z marnym transferem < 1MB. Co może być przyczyną? Fedora 29 XFCE, najnowsze aktualizacje
@psychoACID: Nie ma możliwości odzyskania czegokolwiek po tym jak sformatujesz zaszyfrowany kontener. Nie ma. Kropka. Jeśli robiłeś szyfrowanie partycji systemowej i zaczniesz stawiać system od początku, to nie masz dostępu do poprzednio zapisanej informacji. Żadnego hasła również nie będziesz musiał używać. Nie odzyskasz niczego, ponieważ zaszyfrowany dysk nie posiada struktury logicznej - to zwyczajny elektroniczny szum, którego jakość zależna jest od hasła jakiego użyłeś. Aby odzyskać dane musisz wcześniej dysk rozszyfrować.