@patrykcd: trochę gówniana ta ankieta.

@SuperStefan: standardowo Ministry of Testing no i guru, mosciwie panujacy, pierwszy jego imienia, wyzwoliciel testerow Kent C Dodds: https://kentcdodds.com/

@Damntrain za późno, nawet o tym nie myśl, idź na stolarza

@Reverse: kolejny QA, który się pcha na deva? Tylko po co, jak jako SDET masz podobną ilość programowania, zbliżone stawki, a dużo mniej stresu i presji. Do tego dużo łatwiej się wybić, bo dobrych devów jest pełno, a ogarniętego SDETa ze świecą szukać, bo większość osób z QA to debile, które przebranżowiły się z innych zawodów i jak widzę ich kod to można się załamać.

@johann-meier: lol

dobrego manuala to ze świecą szukac, fakt, ale tam mozna miec sporo wiedzy do wykorzystania. Mialem sytuacje, gdzie "automatyk" tylko klepał linijki getów i walidacje, a nawet nie wiedzial co i po co testuje, ze w co trzecim tescie praktycznie testowal czy dobrze dziala cypress, a manual byl 3x bardziej ogarniety.

poważnie manualnym tyle chcą płacić? przecież wy właściwie nic nie umiecie

@johann-meier: Co znaczy nic nie umiecie? Dobry manual to nie jest tylko klikanie w przyciski na froncie wg spisanych przez kogoś scenariuszy. Dobry manual wie jak ma wyglądać ficzer, zna założenia biznesowe, wie jak działa api, rozumie jak się buduje komponenty frontendowe, czym się różnią walidacje na froncie od tych na backendzie. Dobry manual ogarnia sobie bazy danych, przygotowuje sobie dane testowe. Jak coś nie działa, to na podstawie logów jest w stanie ustalić co. Zanim zgłosi buga to sam dojdzie do tego czy to rzeczywiście problem w kodzie czy może błąd danych testowych, lub może wynika to z błędnego działania zupełnie innego serwisu niż ten testowany. Dobry manual potrafi przetłumaczyć język biznesowy na techniczny żeby biznes i klepacze kodu zrozumieli o co chodzi tej drugiej stronie. Jak masz w zespole dobrego manuala to nie jest ci potrzebny scrum master.

ja znam świetnie Pythona, w miarę dobrze JavaScript i GO, biegły angielski (studia w UK), jestem bardzo aktywny w testowaniu (wykrywam kilkanaście defektów tygodniowo), zautomatyzowałem jakieś 30% wszystkich testów, mimo to płacą mi 9000 pln

Pokaż całość

@hagrif: kiedys na stronie amber team miala pule pytan ale one byly czysto zeby pocwiczyc, te pytania bardzo czesto sie zmieniaja

@hagrif: robienue ISTQB w ogóle ma sens?

@kestar takie 420 całe na raz jak znalazl, a raz wypiłem tego na sen niby, sleep shot forte 320mg dwie butelczyny na raz to pomijając 10 godzin bomby i oglądaniu głupotek w necie to tak się wyspałem, że z 3 dni się dziwiłem, że można takim wyspanym być ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Pokaż spoiler

@Momento83: Pozdrawiam ;)
@kestar To obczaj to samo u mnie tylko najpierw usiądź

@kaktusowyAloes: Bootcampy i videokursy z Helionu za 39,99

@kaktusowyAloes: od polowy zeszlego roku jest taka tragedia. Kryzys w IT, brak rozwoju, czesc projektow sie zwinela. Juniorzy w calym IT maja bardzo trudna sytuacje, ale midzi tez wesolo nie maja [pamietajcie prosze ze nie kazdy jest seniorem].

Inna sprawa ze te statystyki to nie sa do konca wiarygodne

@lukasz67 postman ma wbudowane treningi lepsze od jakiegokolwiek kursu na udemy, gitlab/github - youtube i materiały ogólnodostępne wystarczą, podstawy SQL - postaw bazę i porób ćwiczenia z codewars. Jira i conflu są tak intuicyjne że po paru dniach korzystania sam ogarniesz, jak nie to pooglądaj sobie yt. ISTQB - SYLABUS wystarczy żeby zdać egzamin, porób sobie ćwiczenia że stron z ćwiczeniami. Ogólnie jeśli poszukasz i będziesz robił systematycznie to jest toPokaż całość

@asdasdce2w: książka do C++ na testera?

Co za troll xD

@asdasdce2w: to kup tego Grębosza i jazda.

@johann-meier: Jestem bezrobotny

@johann-meier: lubię nie być biedny

@Quis: Sam sobie to ogarniaj, jak czegoś nie wiesz to dzwoń do ZUSu albo US, raczej są pomocni (ale raczej nie będzie to zbyt konieczne). Wykup tylko aplikację infaktu, bodajże kosztuje 250zł na rok i naprawdę jest dobra.
Księgowa przy ryczałcie i kilku fakturach miesięcznie jest bez sensu. Nie ma co przepłacać, serio. To jest max 30 minut pracy miesięcznie.

@Quis: ale jak jesteś na ryczałcie to co tam jest do ogarniania?

Od 2 do 20k PLN

@Pojedynczy po co idziesz do obsranej polskiej firmy, jeszcze z angielskim c1? weź coś 100% zdalnie z uk/emea i wtedy przyleć tutaj

wiem że bait

Ani kurs, ani certyfikat nie zastąpi umiejętności logicznego myślenia, a to IMO jest najważniejsze w tym zawodzie i ogólna wiedza okołoinformatyczna. Nie ma nic gorszego niż tester, któremu trzeba tłumaczyć coś co każdy w tej branży powinien wiedzieć np. jak działa replikacja baz danych, albo co oznacza, że coś ma złożoność wykładniczą.

jak działa replikacja baz danych, albo co oznacza, że coś ma złożoność wykładniczą

@leoha: przecież pewnie z 90% testerów tego nie wie, po co testerowi manualnemu taka wiedza?

@Serghio zbyt zaawansowana funkcjonalność jak na 2023 rok

Zdaje sobie sprawę ze praca w tym zawodzie na początku na pewno nie da mi kokosów

@GigaChlop: Zanim zaczniesz myśleć o pieniądzach, to zdaj sobie sprawę, że obecnie na entry lvl na testera manualnego potrafi spłynąć po 500+ CV, więc równie dobrze może minąć pół roku czy rok i wciąż będziesz szukać pracy...

@GigaChlop tester manualny w IT to jak sprzątaczka w szkole. Trzeba być dokładnym i skrupulatnym. Niski prestiż i niskie zarobki

@hermie-crab: 15k + vat oznacza że zarabiasz 15k, dostajesz przelew na 15k + 23%, czyli 18450, z tego 3450 płacisz do skarbowego jako vat i zostaje ci 15k, następnie z tego 15k płacisz dochodowy, 5-19% (zależy jaka działalność, jak ogarniesz itp...), oczywiście pomijając kwotę wolną 30k rocznie, z reszty płacisz 9% zdrowotnej i inne zusy, no i kilka stówek na księgową.

@hermie-crab: Dodam dodatkowo, że kupienie rzeczy na firmę powoduje obniżenie odprowadzanego VATu