@erwit: Takie wytłumaczenie znalazłem w internetach.

"Dźwignie pewnie działają na zasadzie nienaturalnego wyginania stanów, a rzuty w oparciu o kuzushi. Do tego dochodzi timing, dystans i lata treningów... Im więcej człowiek ćwiczy, tym więcej podobieństw widzi (technicznych), niż różnic. Aikido wg mnie, to niekoniecznie różnice techniczne. To raczej sposób postrzegania "rozwiązywania konfliktów", czy jakoś tak. Stosując bowiem dokładnie tę samą dźwignię, dajmy na to nikyo, można rękę spokojnie złamać, lub tylko
@erwit:Szczerze nie mam zbytnio pojęcia o Aikido itp. i nie wiem jak to się ma do używania w życiu codziennym. Ja bym Ci polecił BJJ bo w nim masz elementy zapasów, judo i tradycyjnego jiu jitsu. Szybko możesz sprowadzić przeciwnika do parteru i go unieruchomić. Ale to już są gusta i guściki :)
Mirki, wiecie może jak wyglądają treningi, załóżmy MMA (to pewnie mało istotne)? Kolega namawia mnie abym zapisał się z nim na takie coś. I tu zaczyna się mój problem, kiedy myślę o tym, że będę taką początkującą #!$%@?ą i ogólnie chłopcem do bicia. Jasne, że nie każdy był od razu Yuri Boyką czy innym Pudzianem ( ͡° ͜ʖ ͡°) , ale jednak...są obawy :D

#sztukiwalki #rozkminy