Wszystko

Najnowsze

Archiwum

robert5502
  • 11
To zupełnie jak ludzie na wykopie twierdzący, że należy stworzyć system społeczny oparty wyłącznie o empatię by emocje decydowały o tym co dobre a co złe,


@LateMacchiato: Pierwsze słyszę o czyms takim. Fajnego chochoła sobie stworzyłeś
  • Odpowiedz
PeeM69
  • 47
Ale mam patent w #szachy.

Zakładasz stół na kurniku i czekasz na swoją ofiarę.
Najlepiej taką która ogarnia i jest w to dobra.
Dzisiaj jakiś typol już witał się z gąską, już był w ogródeczku, bo miał króla w opozycji do mojego, jedna wieża na siódmej linii, druga, dwa ruchy do mata na mojej królowej, już zaciera ręce, oblizał się po oku... i w-------m go ze stołu. Hahahaha. Littlefinger miała rację.
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
wszyscy
  • 0
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mhrok87
  • 2
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
sinusik
  • 7
To nie koniec podróży. Śmierć to tylko kolejna ścieżka, którą wszyscy musimy podążyć. Znika szara, deszczowa zasłona tego świata i wszystko spowija srebrzysty blask. A potem widzisz…białe wybrzeże. I to, co za nim… daleką zieloną krainę, skąpaną w blasku wschodzącego słońca.

#cytatywielkichludzi #szachmatateisci #wladcapierscieni
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
konkret_max
  • 12
Młody mężczyzna służący w armii był bez przerwy poniżany za swoją wiarę w Boga.
Pewnego dnia dowódca postanowił upokorzyć młodego żołnierza przed całym oddziałem.
Zawołał go i rozkazał: - Podejdź tutaj, weź klucze i zaparkuj samochód.
Żołnierz odpowiedział: - Nie potrafię kierować!
Na to dowódca: - W takim razie zwróć się o pomoc do swojego Boga! Udowodnij nam, że On istnieje!
Żołnierz wziął klucze, i modląc się odmaszerował w stronę samochodu... Zaparkował go DOSKONALE w miejscu wskazanym
konkret_max - Młody mężczyzna służący w armii był bez przerwy poniżany za swoją wiarę...

źródło: comment_CDNc8q8bGEGXBZJc29mXBBrnQtoYFNkN.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Leniek
  • 0
Młody mężczyzna służący w armii był bez przerwy poniżany za swoją wiarę w Boga.

Pewnego dnia dowódca postanowił upokorzyć młodego żołnierza przed całym oddziałem.

Zawołał go i rozkazał: - Podejdź tutaj, weź klucze i zaparkuj samochód.

Żołnierz odpowiedział: - Nie potrafię kierować!

Na to dowódca: - W takim razie zwróć się o pomoc do swojego Boga! Udowodnij nam, że On istnieje!

Żołnierz wziął klucze, i modląc się odmaszerował w stronę samochodu...
Leniek - > Młody mężczyzna służący w armii był bez przerwy poniżany za swoją wiarę w ...
  • Odpowiedz
jan_zwyklak
  • 0
@BDLK_IMPRTR: a co z tym całym "Błogosławieni ci co nie widzieli a uwierzyli"? A co z wolną wolą człowieka w sprawie wiary w Boga? Nie wiedzy. Wiary! A co z podobnymi cudami w innych religiach również rzekomo potwierdzonych naukowo?
  • Odpowiedz
kurkuma
  • 16
#suchar #heheszki #trocherak #mirkomodlitwa #szachmatateisci

Pewien mężczyzna leciał samolotem na zlot ateistów. Siedział obok małej dziewczynki. Pomyślał, że to dobra okazja by porozmawiać z nią o bogu.
-dziewczynko, chcesz porozmawiać? Podróż mija znacznie szybciej kiedy z kimś się rozmawia.

-dobrze. O czym porozmawiamy?
  • 12
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Powiązane tagi