Cześć Mirki.

Od niedawna mam ps3 i staram się zbierać jakieś tytuły, w które trzeba zagrać.

Ogólnie bardzo lubie RPG no i chetnie bym w coś takiego pograł. Wiem, że jest coś takiego jak Demons Souls i Dark Souls ( a nawet teraz jakoś pojawia się 2 ).

Grać w to od początku? Czy może od Dark Souls?

@klik34: @Zakakaikane: pozwoliłem sobie Was zawołać, bo wczoraj poruszany był temat Dark
@000loki Nie grałem w jedynke. Wziąłem się za Dwójkę na nieswiadomce poziomu jaki reprezentuje. Dzień później pad latał po całym mieszkaniu a żona nie mogła już słuchać moich przekleństw. Jednak ja nie mogłem przestać grać. Jedna z najlepszych i klimatycznych produkcji. Wymaga też sporo zręczności wbrew pozorom. Mogę tylko polecić. A umierać będziesz tam często i oswajaj się z tym już.
@Sudokuu: To przy okazji wykreśliłeś Bioshok z mojej listy propozycji. :D

Ten strzelankowy XCOM mi się podobał, chociaż jeżeli chodzi o sam model strzelania to drewno niesamowite.
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Wiedźmin przypomniał mi dlaczego nie lubię gier RPG. A bardzo starałem się polubić. Niby fajna historia, mechanika całkiem prosta, ale przychodzi pierwsza #!$%@?ąca rzecz - #!$%@? tam i z powrotem po całej mapie. Nie lubię tego. Ciekawe na ile byłaby gra gdyby nie to. Dalej dostałem questa, gdzie potrzebowałem umiejętności zielarstwa, byłoby spoko, gdybym godzinę wcześniej nie wydał wszystkich punktów na co innego. Ale nawet z tym sobie poradziłem, choć nigdy w
@pococimojlogin: Fabuła jest ok, a Mass Efect chyba też mi się nie podobał z tego co pamiętam :)

Nie wiem, jakoś ogólnie zwykle mechanika mnie męczy, ale będę się starał przebrnąć przez tego wiedźmina, bo wydaje się ogółem ciekawy, i co dziwne, mimo lat wygląda całkiem nieźle. Swoją drogą, zdaje się, że tutaj chociaż nie ma ograniczenia ilości rzeczy w plecaku, albo przynajmniej jeszcze do takiego nie dootarłem, no i zwykle
@msichal: Pierwsza sprawa, nie możesz być jednocześnie zajebistym magiem, wojownikiem, zielarzem, szkutnikiem i astronomopolitologiem. Tak jak w życiu dobrze jest wybrać specjalizację która najbardziej ci pasuje. Możesz owszem rozdawać punkty po równo, ale wtedy to wiesz "coś jest do wszystkiego to jest do niczego". Po to masz możliwość właśnie te kwiatki kupić, żeby nie musieć za nimi latać jak ci się nie chce. Co do TES to mnie właśnie denerwują zadania
#gry #rpg #gryfabularne

Zaczynam poważnie zastanawiać się nad sprzedażą podręczników do "7th Sea" - kupiłem dawno temu z myślą o graniu, ale jakoś nigdy nie udało mi się przekonać do tego znajomych. Teraz tylko zalegają w biblioteczce, a pieniądze ze sprzedaży zawsze można przeznaczyć na jakąś fajną planszówkę, w którą rzeczywiście będę grał (do nich ludzi łatwiej przekonać, często łatwiej jest wyjaśnić ich zasady, nie muszę się jako Mistrz Gry przygotowywać, a