@zupa_z_kasztana: Też byłam, tusze kupowałam i opieprz młodej białolicej spuściłam. Nie rozumiem tego: pierwszy rząd tuszy- testery, dalej tusze-nietestery. Dama otwierała tusz po tuszu, wybierając za każdym razem model z ostatnich rzędów. Tłumaczę, jak krowie na rowie: że testery na początku, że potem człowiekowi, który kupi taki otwarty tusz będzie niefajnie, bo tusz przeschnięty, powietrze się dostaje etc. Poszłam po chusteczki, wracam za 2 minuty po kredkę, a ta dalej
  • Odpowiedz
@mineralnaa: Ja jestem grzeczny i miły człowiek. Rozumiem, że ktoś może nie pomyśleć, nie wiedzieć, wstaw cokolwiek. Ale laska robiła to albo z premedytacją, albo była bezmózgiem. A później bierzesz ten tusz, lakier itp. i wsio wyschnięte. Poszłam do kasjerki, która wyglądała na w miarę niezajętą i naskarżyłam, bo moje grzeczne krowie na rowie pozostało bez efektu. Ale przy takim przemiale ludzi, jaki dzisiaj jest w Rossmanie, pewnie będą miały
  • Odpowiedz
dzisiaj byłem w galerii mokotów w #rossmann z moim #rozowypasek i kupiła sobie kredkę do oczu za 32zł. Płacąc w kasie okazało się że kredka kosztuje jednak 45.90 na co powiedziałem że nieprawda bo było 32.

Przyszła pani kierownik i powiedziała że to nie jest kredka ale jakiś eyelash jednak ktoś wepchnął to coś do kredek i stąd omyłka.

I teraz puenta. Pani powiedziała że to ich wina i
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qluch:
1. Idź do mediamarkt
2. Wsadź laptopa na półkę ze szczoteczkami do zębów
3. Wykłócaj się przy kasie, że tam leżało
4. Pokaż im rossmann jako przykład, że źle cię traktują
S. Kup laptopa w cenie szczoteczki
6.Profit
  • Odpowiedz
@qluch: tak jak pisał @slammer zasada ta obowiązuje w każdym sklepie, jest to zapisane w ustawie o ochronie konkurencji i konsumenta. Jeśli przykładowo kupujesz sweter w sklepie X i na metce masz cenę 50 zł a przy kasie okazało się, że wg kodu produktu kosztuje 250 zł, masz prawo do kupna go po cenie przedstawionej na metce - jest to oferta w rozumieniu prawa.

P.S dlatego we wszystkich gazetach
  • Odpowiedz
#fotografia #zdjecia #allegro #rossmann

Mirki, mam do wywołania ok. 180 zdjęć w formacie 10x15. Jak to zrobić najtaniej w dobrej jakości?
W Rossmannie kosztuje to 49 gr za sztukę + 7 zł za otwarcie sesji.
Na Allegro widzę oferty za 17 gr + 6-10 zł za wysyłkę.

Warto?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Limonene: nie wiem, bo się nie zdecydowałem, ale byłem tam dzisiaj. Pełny cennik, podzielone na sztuki, na dole informacja, że każde otwarcie sesji kosztuje 7 zł, nie dotyczy tylko zdjęć z negatywów. Może to nie dotyczyło tego, prawdę mówiąc nie mam pewności.
Ale na Allegro i tak wyjdzie taniej, dzięki za info ;)
  • Odpowiedz
@Limonene: no to wołam.

Dzisiaj zdjęcia przyszły. Zamówione w środę późnym wieczorem, w czwartek rano wykonane, koło południa wysłane, dzisiaj ok. 15 już miałem je w rękach.
Solidnie zapakowane, jakość bez zastrzeżeń, czas wykonania - 6/6.
Nie mam zastrzeżeń, mogę polecić. Po doliczeniu wysyłki wyszło 21 gr za odbitkę, co jest moim zdaniem świetną ceną.
  • Odpowiedz
@Galvay: chozdzi o to, że ulubione przysmaki mojego królika wycofują ze sprzedaży i nie wiem, czy jeszcze gdzieś da radę to kupić.
  • Odpowiedz
Jestem sobie w Rossmannie, nakupiłem rzeczy jak głupi coby ładnie pachnieć podczas mirkowania. Pani nabiła towar na kasę po czym dodaje: "Prezent dla Pana za grosz" i bezczelnie nabiła to na kasę, bez pytania o pozwolenie. Tym prezentem był zając wielkanocny wielkości zapałki. Bezczelność. No jak tak można. Czy oni mają tam rozum i godność człowieka? Co z tego, że to za grosz, może sobie nie życzę?

#rossmann
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Klotzmann: Nigdzie nie dostajesz za darmo. Ewentualnie może być tak, że na paragonie masz nabitą kwotę 0.01PLN, rabat również 0.01PLN, więc nie płacisz nic. Tak było np. z kawą w McD.

  • Odpowiedz