@Sondokan: mleko 1zł a było nawet 1.50 to zależało od ilości, prosiaczek 4 złote a był droższy, ogólnie nic się nie opłaca, info prosto ze źródła, to co w sklepach zapakowane to drogie, ale to co jeszcze żywe albo u rolnika wydojone to taniocha
  • Odpowiedz
367 789 - 50 = 367 739

Do ruin zamku z XVI wieku w Chudowie - polecam na niedzielny relaks, można zjeść i wypić piwo, mądry avangarda oczywiście nie wziął nic do picia, a o portfelu zapomniał. Trasa "do" bezwietrzna i średnia bardzo zadowalająca 22,25. Z powrotem cały czas #wmordewind Nawigacja poprowadziła przez bardzo ciekawe tereny, poznałem kilka interesujących odcinków.
Wspomniałem kiedyś, że obcykałbym kościoły w rejonie i coś tam już w tym kierunku zacząłem działać. O dziwo bolą nogi i dupa o___O Tu galeria nikomu niepotrzebnych zdjęć.

I pytanie do #rolnictwo - po co przykrywa się pole folią? Na początku, będąc z daleka, myślałem że to jest falująca woda... #januszerolnictwa I jeszcze
avangarda - 367 789 - 50 = 367 739

Do ruin zamku z XVI wieku w Chudowie - polecam ...

źródło: comment_ebSwLwEFL4Qi2wxpOhTxy1yKYLNAslQl.jpg

Pobierz
@darosoldier: A te jajka to jadasz na surowo że wyczuwasz ich smak? Czy przyprawy nie maskują smaku jajka? Wydaje mi się że jedynie smak jajka można poczuć w jajecznicy czy innym omlecie, których przecież i tak nie jada się tak często. Przynajmniej u mnie. W tym roku, jajecznicę jadłem chyba jedynie raz, omleta ani razu w ciągu dwóch lat.
Zużywamy sporo jajek ale do ciast, zup i innych dań w
  • Odpowiedz
@goblin21: Nie jadam na surowo, oczywiście chodzi mi o jajecznicę, omlet, jajka gotowane. Widać różnicę nawet w wyglądzie, sól nie maskuje smaku chyba, że jej sporo używa. Tak samo czuć różnicę między pomidorem z marketu a takim z własnego ogródka nawet jak posolisz.
  • Odpowiedz
@rozrzutnik_obornika: fabryka z Radomska czy z jego okolic składa te ciągniki, ale wszystko idzie na indie, kontrakt wynosi 5 tysięcy sztuk, czyli elementy produkujemy w chinach wysyłamy do polski i gotowy traktor na indie o innych kontraktach nie słyszałem bo ten jest na kilka lat, siedziałem w nim tylko i nic dobrego powiedzieć nie mogę o wnętrzu, niezbyt dobrze ulokowane dźwignie, raczej tandetne wykończenie, technicznie nie mam pojęcia bo się
  • Odpowiedz
@Close: Jak są w okolicy gospodarstwa (i to większe) to z dzierżawą czy późniejszą sprzedażą ziemi nie będzie problemu. W niektórych rejonach Polski jest duży głód ziemi i rozwijający się rolnicy walczą o ziemię podbijając znacznie cenę. Warto poważnie się zastanowić tylko żeby nikt cię nie podkupił ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Znalezione w sieci.
Dla zainteresowanych wynikami/puenta czytac od "GMO W PRAKTYCE".
Szybka puenta tego co się rzucilo w oczy - z GMO jest jak z nadmiernym stosowaniem antybiotykow. Wiadomo do czego prowadzi... :-]

============================================================

Dla
@Ideologia_Gender

Ja tam się nie znam, biotechnologiem roślin nie jestem ale parę rzeczy mi tu nie pasuje. Jeśli ktoś wskaże, gdzie się mylę, to chętnie dowiem się czegoś nowego.
1) Geny oporności na antybiotyki i herbicydy jako geny markerowe; co do herbicydów to nie znam się, ale z antybiotykami to ktoś chyba poleciał. Rośliny z racji budowy swojej komórki (brak peptydoglikanu w ścianie komórkowej, inny typ rybosomów, brak m.in. gyrazy DNA itd.) są niewrażliwe na działanie antybiotyków. Taki gen nie spełniłby swojej roli.
Skoro nie ma genów oporności na antybiotyki to nie ma ryzyka przeniesienia genu/kasety oporności z roślin na bakterie.
  • Odpowiedz
@MalyBiolog:
1. Użycie genów oporności na antybiotyki jako markerów JEST faktem. Taki jest proceder działania, to wykorzystują biotechnolodzy. Nie wiem, na jakiej zasadzie to działa, może chodzi po prostu o bardzo wysokie stężenie, które hamuje rozwój komórek. Nie wiem, bo biotechnologiem nie jestem, ale tę informację mam od człowieka, który zawodowo zajmuje się genetyką i biotechnologią.

2. Spożyte przez nas geny, GENERALNIE są w całości trawione, ale są od tego wyjątki. Przykładem, jak mówiłam, mogą być osoby, które z różnych względów mają podniesione pH żołądka. Innym przypadkiem są osoby, które mają skrócone jelita, np. wskutek nowotworów - i na ten temat były przeprowadzone badania, u tych osób zjedzone DNA nie rozkłada się zupełnie. Jako, że nikt nie przeprowadza takich badań na ludziach zdrowych, nie wiemy, jak się to ma do ogółu, ale coś na rzeczy jest.

3. To nie jest tekst naukowy. To jest tekst zarysowujący problematykę i ukazujący, że obejmuje ona więcej aspektów niż tylko negatywny wpływ
  • Odpowiedz