Druga część filmu z mojego "nieoficjalnego" wypadu do Czarnobylskiej Strefy

Czy grozi nam zakaz zwiedzania strefy/Czarnobyla? Ciężkie pytanie, bo okazuje się, że tam wcale nie ma turystów. A czy można zakazać czegoś komuś, kto nie istnieje? ;) Raczej nie można! Kto w takim razie biega po Czarnobylu i robi zdjęcia smartfonem? Badacze, studenci, naukowcy! Każden jeden!

Ostatnio dużo było w mediach o polakach złapanych w Czarnobylu. To tym razem wrzucam relację z udanej wyprawy innych polaków ;)

Świetny fotoreportaż z wyprawy do serca reaktora.Klimatyczne zdjęcia i opis długiej drogi na piechotę która musieli przebyć:spanie w opuszczonych domach i mieszkaniach,ukrywanie się przed patrolami strażników pilnujących aby nikt nie szwendał się po zonie,wilki i turyści których trzeba było unikać.

Zawiozła mnie firma, którą znalazłem w Internecie. Ale jak rozumiem nie oto pytasz. Od dłuższego czasu planowaliśmy ze znajomym wyjazd w tym kierunku no i udało się połączyć wyjazd do Czarnobyla z finałem Ligi Mistrzów, czyli takie dwa w jednym.

Członkowie grupy Napromieniowani.pl, na co dzień związani z Czarnobylską Strefą Wykluczenia, przygotowali kolejną akcję pomocy samosiołom, czyli mieszkańcom strefy, którzy po katastrofie pozostali w swoich domach.

Drugi dzień trwa gaszenie pożaru w strefie wysiedlonej wokół elektrowni jądrowej w Czarnobylu.

W zamkniętej strefie wokół nieczynnej elektrowni w Czarnobylu na północy Ukrainy płonie we wtorek ok. 10 ha lasu. Władze zapewniają, że poziom promieniowania w obwodzie kijowskim, gdzie znajduje się elektrownia, pozostaje w normie, a sytuacja jest pod kontrolą.

Z tego miejsca tragicznej nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku pierwsi strażacy wyjechali do pożaru na III i IV energobloku Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Do miejsca wybuchu mieli zaledwie 630 metrów w linii prostej, gdzie zjawili się już po kilku minutach.

Unikatowa i imponująca kolekcja kilkunastu zdjęć pochodzących najprawdopodobniej z połowy 1976 roku z terenu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej oraz miasta Prypeć z prywatnego archiwum byłych mieszkańców Prypeci.