Na pewno poradziłabym sobie z jednym z nich, myślała Angua. Ale nie z dwoma naraz.
Być wilkołakiem oznaczało, że ma się zręczność i siłę szczęk wystarczające, by w jednej chwili rozerwać człowiekowi gardło. Takie sztuczki robił jej ojciec, co zawsze irytowało matkę, zwłaszcza kiedy próbował tego przed obiadem.
Angua jednak nigdy nie zdołała się zmusić. Wolała wegetarianizm.

Zbrojni, Terry Pratchett

#pratchett #terrypratchett #ksiazki #heheszki
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"- Musisz pamiętać, że istnieją w tych stronach trzy podstawowe szkoły filozofii - przerwał Didactylos. - Opowiedz mu, Urn.

-Są xenoniści - poinformował Urn. - Twierdzą, że świat jest zasadniczo złożony i przypadkowy. Oraz ibidianie, którzy uważają, że świat jest zasadniczo prosty i działa według pewnych fundamen­talnych reguł.

- I jestem ja - dokończył Didactylos, zdejmując zwój z półki.

- Mistrz uważa, że zasadniczo jest to świat zabawny - wyjaśnił Urn.

-
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#pratchett #ksiazki

Przeczytałem juz 80 stron z rana straż! straż! No i jestem mile zaskoczony:) reszta tych 42 tomów co ten hitsalonik(czy kto tam) wydaje bedzie na takim poziomie? Czy najlepsze dzieło poszło na początek?
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzester: Jedno z najlepszych, ale generalnie poziom jest dość stabilny. W ramach Świata Dysku jest kilka podcyklów i wg mnie ten o Straży Miejskiej jest najlepszy (po nim byłby chyba cykl o Śmierci). Z perspektywy przyciągania nowych czytelników kiepskim pomysłem byłoby wydawanie chronologiczne, bo 2 pierwsze książki były słabsze i bardziej hermetyczne. Od 3. książki Pratchett zaczął się wyrabiać.
  • Odpowiedz
@dzester: seria trzyma poziom. Oczywiście są książki lepsze i gorsze, ale nie ma ani jednej, która byłaby faktycznie słaba i nie warta przeczytania.
  • Odpowiedz
7 179 - 6 = 7 173

Dawno nic nie dodawałem - od ostatniego wpisu skończyłem całego Pratchetta. O poprzednich książkach czytelnicy Pratchetta mają pewnie swoje zdanie (trochę lat od premiery minęło). Co do "Para w ruch" to mam mieszane uczucia. Podoba mi się ciągły rozwój Świata Dysku, ale nie wiem czy kolej to nie jest zbyt duży skok do przodu.
Ciekawią mnie dalsze losy Świata Dysku. Czy córka Pratchetta spróbuje coś jeszcze
MalyBiolog - 7 179 - 6 = 7 173

Dawno nic nie dodawałem - od ostatniego wpisu skońc...

źródło: comment_4hO9l5hk52EjCiv7mmUGfZMJk4inl6dx.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jeśli nigdy nie czytałem nic od #pratchett, to od czego zacząć? Nie wiem, czy jest sens od samego początku, bo tych książek jest mnóstwo i wątpię, że wezmę się za wszystkie.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Beto: Proponuję "Straż! Straż!" To pierwsza część chyba najlepszego podcyklu Świata Dysku (o Straży Miejskiej). Nie zaczynaj od dwóch pierwszych książek ze Świata Dysku ("Kolor magii" i "Blask fantastyczny"), bo odstają poziomem od następnych. Odradzam zaczynanie jak @Sordi, bo nie są to książki ze Świata Dysku i nie są tak reprezentatywne dla twórczości Pratchetta – większość książek jest nieco inna i po przeczytaniu Nomów i Maxwella możesz mieć
  • Odpowiedz
@ckiler: Mogli by lepiej przedstawić "postludzi", aniżeli bandę bachorów mających awersje do "tępaków" jak to ich nazywali, bo coś tam im robili i się ich bali, czy uważali za dziwactwo, nadludzcy podludzie. A koniec trochę pisany na szybko, jak by chcieli już to skończyć jak najprędzej.
  • Odpowiedz