UWIELBIAM KIEDY POGODOWI NAZIŚCI WPADAJĄ, OD RAZU ROBI SIĘ PRZYJEMNIEJ

Nie ma nic piękniejszego jak ludzie cieszący się z tego, że innym jest gorzej.

Nie ma nic piękniejszego kiedy można nasrać na kogoś kto w takiej pogodzie musi przez 8 godzin ciężko pracować aby wyżywić siebie i rodzinę.

Nie
  • Odpowiedz
@meltdown:

W Polsce rekordowe 40,5 st. C odnotowano w Ścinawie w woj. dolnośląskim w dniach od 20 do 22 sierpnia 1943 r., a wcześniej 29 lipca 1921 r. w Prószkowie koło Opola, gdzie odczytano temperaturę 40,2 st. C w cieniu.


A tu 30 stopni i już panikę sieją kretyni. PLANETA PŁONIE PANIE CZASKOSKI
  • Odpowiedz
Pogoda świetna , a banda onuc wyje bo im gorąco xDDD i jeszcze dodają jakieś wysrywy że to przez ocielenie klimatu, a jak 20 lat temu było jeszcze cieplej to nie narzekali tak na klimat. I jeszcze to gadają to najczęściej lewaki którzy nienawidzą kościoła, jedzenia mięsa, pisu, popierają lgbt, unię i śmiercionki. Daje do myślenia jaki to margines. Jak wam gorąco to schudnijce grubasy. Z resztą ja grubas 100kg i w
@Deathspeace:
Prosta zasada: jak jest cieplej niż powinno to dowód, że klimat się ociepla. Jak jest zimniej niż powinno -- to należy odróżniać pogodę od klimatu.
  • Odpowiedz
@Deathspeace: @rolnik_wykopowy @Polinik @bArrek
Czyli Wy koledzy uważacie, że nie mamy antropogenicznego wzrostu energii cieplnej w oceanach i powietrzu atmosferycznym? Że jest to ściema? Poważnie pytam. Pomijam temat polityki klimatycznej i czy ma sens i czy ma szansę być skuteczna. Chodzi mi tylko o sam fakt antropogenicznego globalnego ocieplenia
  • Odpowiedz
Taka ciekawostka. W biegu na czas w normalnych warunkach (10 - 30℃, wiatr kilka - kilkanaście km/h) 400 m przebiegam średnio w 1 min 14 sek (na podstawie 20 pomiarów), a 1000 m w 3:57 (15 pomiarów). Jednakże gdy biegi odbywam chwilę po zakończonej większej burzy, to 400 m przebiegam średnio w 1:07 (7 pomiarów), a 1000 m średnio w 3:41 (5 pomiarów).

Podejrzewam, że ma to coś wspólnego z jonizacją powietrza
@Adamfabiarz:
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój (...)

Drogi Mirku, zauważyłem to już dawno temu, zawsze jak leje to idę biegać zaraz po. Mam wtedy lepszy nastrój, po burzy jest zwykle świeższe, oczyszczone powietrze, generalnie lepiej się biega, to fakt. No i temperatura jest chłodniejsza po ulewie, wilgotność sie zmienia, co też wpływa na wyniki biegowe
  • Odpowiedz