#perfumy #150perfum 289/150
Xerjoff Casamorati: Dolce Amalfi (2017)
Dawno nie miałem takiej frajdy z odkrywania nowych perfum jak podczas pierwszego globalnego testu Dolce Amalfi. W ich aromacie podobało mi się wszystko, od słodkiego otwarcia przez parametry, aż po całkiem zwyczajną bazę.
W perfumach bardzo cenie oryginalność, chociaż nie zawsze ma to przełożenie na zapach i opisywane przeze mnie niedawno perfumy marki Zoologist mimo, że pachną unikatowo to często są tak dziwne i
Xerjoff Casamorati: Dolce Amalfi (2017)
Dawno nie miałem takiej frajdy z odkrywania nowych perfum jak podczas pierwszego globalnego testu Dolce Amalfi. W ich aromacie podobało mi się wszystko, od słodkiego otwarcia przez parametry, aż po całkiem zwyczajną bazę.
W perfumach bardzo cenie oryginalność, chociaż nie zawsze ma to przełożenie na zapach i opisywane przeze mnie niedawno perfumy marki Zoologist mimo, że pachną unikatowo to często są tak dziwne i
- konto usunięte
- kridzu
- alvaro1989
- brrrum
- Zapaczony
- +56 innych
@dr_love: wczoraj je miałem w pracy, otwarcie to najsłabsza część przez tę pigwę( ͡° ͜ʖ ͡°),pigwa pachnie jak trochę zlezale jabłko. Potem jak ta pigwa słabnie ale nadał jest wyczuwalna jest zajebiście,w ostatniej fazie to jakieś fajne ciasto (chyba jabłecznik ale bez tony cynamonu). Parametry też świetne, trochę słabsze niż naxos ale przez te 8h+ aromat spokojnie wyczuwalny na sobię, Chyba wezmę cała butelkę.
1. otwarcie syntetyczne, bleh
2. popularność bo aventus
3. aventus to najbardziej przereklamowany zapach ever - fajne, przyjemne perfumy na codzień, tyle. Wszystkie zachwyty jak dla mnie absolutnie niezrozumiałe
...ale:
-otwarcie CDIN szybko mija ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-ma dobre parametry, siedzi godzinami na skórze rozsiewając ten kwaskowato-dymny zapaszek
-za tę cenę jak dla mnie po prostu warto, jako jedne z perfum na codzień,