#fryzjer #fryzury #peakyblinders
Mirki,jakoś półtorej roku temu zmieniłem osiedlową grażynkę na prawdziwego fryzjera, dopiero teraz włosy zaczęły jakoś się układać i wyglądać lepiej niż zajechana miotła.Przez ten rok trochę je też zapuszczałem bo były zniszczone.
Góra ma już jakieś ~15cm (albo lepiej), dzisiaj jestem umówiony na strzyżenie, co się teraz "nosi" na głowie?
Fryzura na pędzla czy kokosa na głowie odpada, ma ktoś może fryzurę w stylu Thomasa Shelbiego?
Jestem ciekaw jak