Jakiego modelu używacie do liczenia cen opcji. Chodzi mi o coś stabilnego w zakresie 0-100 dni. Wcześniej używałem formułki "na oko" która w miarę dobrze odwzorowywała ceny dla opcji ATM-ITM ale bardzo zaniżała OTM. Teraz próbuję się przesiąść na metodę black-sholes ale ona z drugiej strony zawyża ceny OTM przez co nie mogę dokładnie wyliczyć strategii. Ktoś coś doradzi?
#gielda #opcyjki
#gielda #opcyjki
Kupiłem sobie jedną opcję która była jakoś 5% poniżej wyceny teoretycznej BSM. Teraz cena akcji lekko urosła i BSM sugeruje wzrost o ~5%, Zamiast tego jest spadek o 20%.
To jeden przykład, kolejny:
Są sobie 3 opcje na 43, 49, i 71 dni. I teraz pierwsza ma super płynność, spread 2%, kolejna ma 0 płynności, spread 20%,
@Bejro: Przecież traderzy, którzy uważali, że BSM działa wygineli podczas krachu w 1987 roku. Po krachu zaczęły się pokazywać uśmiechy zmienności i IV liczone według BSM jest różne dla różnych cen wykonania.
A co do modeli wyceny to pewnie jakieś big-brain customowe i ściśle tajne. BSM ma taką zaletę, że jest szybki.