via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Kupiłem se energetyka oshee i wam powiem, że niby jest git ale coś mi w nim nie pasuje. Jak pijesz takiego monsterka to czujesz ten gaz w ustach ale jak już połykasz to on tak gładko spływa jak zwykła woda, a jak pijesz oshee to ten gaz czujesz jeszcze w przełyku.

Nie wiem o #!$%@? chodzi, jest to możliwe by przegazować napój? xd

Ten mango-chili to mi kompletnie nie podchodzi mimo, że
Anty_Chryst - Kupiłem se energetyka oshee i wam powiem, że niby jest git ale coś mi w...

źródło: comment_1636801524XkwdwHjXN0vAw4Koy0iFx0.jpg

Pobierz
@RobiS: Akurat Tesco miało zajebiste te energetyki w ciemnoniebieskim opakowaniu ( bez cukru ). To był chyba jedyny powód by do nich podbić, bo tani i był dość mało toksyczny (zapach na skórze pod koniec dnia) w porównaniu do innych energy drinków ( ͡° ʖ̯ ͡°).
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@czuczer: kupilem w Tesco przed tym jak się zamykali, były wyprzedaże -50% na energetyki :D
nie wiem czy wszędzie już się pozamykali więc możesz jeszcze sprawdzić swoją okolice :P
  • Odpowiedz