✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jaka praca dla #przegryw po liceum, tak żeby zapewnić sobie stabilność i żyć jako tako? Na studiach byłem, ale przez #fobiaspoleczna skończyło się na tym, że wyglądało to tak, że na ćwiczeniach siedziałem i się trzęsłem ze stresu i nie mogłem z siebie słowa wydusić, a na przerwach chodziłem i ryczałem tam po kiblach, więc na studia nie ma szans, że wrócę, bo to jakaś wylęgarnia dynamicznych oskarków. Praca musi być na siedząco, z racji tego, że mam amputowaną część lewej stopy ʕ ͡° ʖ̯ ͡°ʔ. Aktualnie pracuję jako pomoc biurowa w #januszex za najniższą krajową. Kilka propozycji jakie mam w głowie po zrobieniu researchu:
1.Kurs księgowości i praca w biurach rachunkowych. (Pewnie bez szans znaleźć prace bez studiów i tak)
2.Nauka 2-giego języka obcego (angielski umiem tak na B2/C1), np. niemiecki, francuski czy hiszpański i praca w jakimś korpo w obojętne jakim dziale. (wydaje się, że to spoko opcja, ale nauka to pewnie 2/3 lata zanim ogarnę język dobrze)
3.Praca w jakimś Urzędzie Skarbowym czy ZUSie. (na pewno to
Jaka praca dla #przegryw po liceum, tak żeby zapewnić sobie stabilność i żyć jako tako? Na studiach byłem, ale przez #fobiaspoleczna skończyło się na tym, że wyglądało to tak, że na ćwiczeniach siedziałem i się trzęsłem ze stresu i nie mogłem z siebie słowa wydusić, a na przerwach chodziłem i ryczałem tam po kiblach, więc na studia nie ma szans, że wrócę, bo to jakaś wylęgarnia dynamicznych oskarków. Praca musi być na siedząco, z racji tego, że mam amputowaną część lewej stopy ʕ ͡° ʖ̯ ͡°ʔ. Aktualnie pracuję jako pomoc biurowa w #januszex za najniższą krajową. Kilka propozycji jakie mam w głowie po zrobieniu researchu:
1.Kurs księgowości i praca w biurach rachunkowych. (Pewnie bez szans znaleźć prace bez studiów i tak)
2.Nauka 2-giego języka obcego (angielski umiem tak na B2/C1), np. niemiecki, francuski czy hiszpański i praca w jakimś korpo w obojętne jakim dziale. (wydaje się, że to spoko opcja, ale nauka to pewnie 2/3 lata zanim ogarnę język dobrze)
3.Praca w jakimś Urzędzie Skarbowym czy ZUSie. (na pewno to
Rady normików: "po prostu zrób sobie jakoś fach " , "teraz to każdego do pracy biorą, nawet jak rąk nie ma".
W ciągu tego tygodnia wykonałem ok. 50 telefonów do pracy jako pomocnik hydraulika/elektryka/ do wykończeń. Za każdym razem pytanie o doświadczenie. Mówię, że skoro szukam pracy na pomocnika to nie mam i jestem do przyuczenia. Pracy nie znalazłem. Obszar z najniższym bezrobocie w Polsce - #poznan (2% bezrobocia).
Nie wiem jak mam zdobyć jakieś doświadczenie, skoro do pracy już trzeba mieć doświadczenie xD. Kursów czy szkoleń żadnych nie ma. Chyba tylko pozostaje #emigracja do fabryki smrodu na zachodzie. ( ͡° ʖ