Mirki i Mirabelki z #kosmetyki #kremy i może nawet #modameska, polecacie jakiś krem dla starego chłopa, taki co by nim codziennie smarować mordę i może ręce na zimową pogodę, coś lepszego niż zwykły nivea? Może jest coś z jakimiś przydatnymi witaminami albo ogólnie lepszego. Cerę mam chyba normalną choć zimą skóra wysycha. Kiedyś byłem pryszczaty ale teraz przy lvl 30+ już mi pryszcze wychodzą raczej sporadycznie, jeśli to ma znaczenie.
@4833478: cerave/la roche posay z tych bardziej dostępnych, ogólnie tymi dwoma markami nie można się zawieźć, jak chcesz bardzo zadbać o skórę to możesz też jakieś bardziej specyficzne rzeczy kupić od the ordinary typu kwasy etc. ale to już musisz poczytać albo najlepiej skontaktować się z dermatologiem żeby określił twój typ skóry i coś doradził
@Mbw3: polecam Ci stosowanie Nacomi serum z Niacynamidem, na to serum z Ceramidami, na to krem nawilżającyh - np. z The Ordinary, Tołpy, Bielendy - to nie ma znaczenia. Na to wszystko krem SPF 50 - z Basiclab, La Roche Posay, Holika Holika - tu też wybór jest wielki. Te kremy "for men" możesz sobie wsadzić gdzieś
No to taka sytuacja. Otóż robiłem dzisiaj pizzę na obiad. Przy wyjmowania z piekarnika, wiadomo trzeba się zabezpieczyć jakąś ściereczką przed rozgrzaną blachą. Na szybko wziąłem niestarannie cienką ściereczkę. Niestety wystawał mi na wierzch palec i się z własnej głupoty oparzyłem. Dałem palec pod lodowatą wodę, ale dalej szczypie jak cholera. Pytanie: czy opłaca się wziąć jakieś kremy, maście czy co na ten poparzony palec by tak nie bolało? Jeżeli tak to
milosz1204 - No to taka sytuacja. Otóż robiłem dzisiaj pizzę na obiad. Przy wyjmowani...

źródło: comment_1612537196mqyuJ9EQwhOGvr0911OGll.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Też was wkurza, że ktoś z cerą tłustą i trądzikową musi wydawać tyle kasy na kremy? (poza leczeniem, załóżmy, że ktoś już wydał setki zł na leczenie i teraz chce tylko mieć normalną skórę) Na cerę normalną są tanie i dobre, a ja muszę siedzieć i trzy dni myśleć jaki filtr wybrać by mnie nie zapchał, jaki krem by mnie nie zapchał, takie "bardziej" pewne są oczywiście te drogie la roche