Giorgi Gacharia, premier Gruzji, podał się do dymisji. Jest to kolejny efekt trwającego w tym kraju kryzysu politycznego, który rozpoczął się w październiku zeszłego roku.

Decyzja Gacharii jest podyktowana wyrokiem sądu w Tbilisi, który nakazał aresztowanie Nikii Melii, polityka opozycyjnego. Dotychczasowy premier powiedział, że taki krok może wywołać przemoc w Gruzji i w ramach protestu zrezygnował z urzędu.
Nika Melia jest obecnym przywódcą Zjednoczonego Ruchu Narodowego, partii opozycyjnej założonej w 2001 roku
Znalazłem świetną #muzyka na poranny #budzikcwel . Zaczyna się pięknie i poetycko. Pierwszą zwrotkę w zasadzie można uznać za #modlitwa:

Салам алейкум небеса высокие
Творение великого творца
Салам алейкум счастьем окрыленные
Людские благородные сердца


Później piosenka przyspiesza, lecą pozdrowienia dla kolejnych narodów #kaukaz . Wtedy naprawdę ciężko już dalej spać.

Proponuję #glupiewykopowezabawy w nowym tagu #comasznabudziku gdzie można wrzucać to co was budzi.
Mistrzrozkimnki - Znalazłem świetną #muzyka na poranny #budzikcwel . Zaczyna się pięk...
@Adass: no ja głównie się jaram urbexem i architekturą, więc bardzo chce zobaczyć Tskaltubo i Abchazję, te sowieckie sanatoria z pięknymi zdobieniami i kolumnami, w większości opuszczone, ale i niesamowita przyrodę gdzie góry są tuż przy morzu, a sok mandarynkowy jest za gorsze bo mandarynki tam rosną na miejscu, a w parku miejskim rosną sobie palmy.
Poza tym jeszcze chce zobaczyć kaniony Okatse (jest tam kładka i oglądasz kanion z góry)
@Lena93: nie wiedziałem nawet ze tam są takie sanatoria i teraz chce je tez zobaczyć xD dlatego zapytam raz jeszcze skąd informacje bierzesz bo pomysły super ja póki co wiem ze chce się nażreć i pochodzić po ładnych górach
Skoro podpisali porozumienie to jakieś powody ku temu mieć musieli


@majk3l: Tak, mieli - nazywa się Rosja. Największe wyzwanie przy tej inwazji to było wyzwanie polityczne, żeby działać poniżej progu reakcji Kremla. No i odzyskali 2/3 spornych terenów zanim Putin wkroczył do akcji.
Minister obrony Armenii: Decyzja o podpisaniu porozumienia z Azerbejdżanem była poprzedzona głęboką analizą sytuacją militarnej.
Armeński minister obrony, Davit Tonoyan powiedział dziś w państwowej telewizji, że porozumienie kończące wojnę w Górskim Karabachu to w tym momencie najlepsze rozwiązanie dla Armenii.
Zdaniem Tonoyana, Armenia znalazła się w znacznie gorszej sytuacji ze względu na brak możliwości importowania broni w czasie konfliktu. Przyznał, że armia azerska była o wiele lepiej uzbrojona i wyposażona. Wyraził jednocześnie
Warunki porozumienia pokojowego w Górskim Karabachu
- Na "linii kontaktu" pomiędzy stronami konfliktu rozmieszczone zostaną rosyjskie siły pokojowe.
- Armenia ma wycofać się z terenów, które nie należą do regionu Górskiego Karabachu a które zostały przez nią zajęte w czasie wojny w latach 1992 - 1994. Terytoria mają zostać zwrócone między 15 listopada a 1 grudnia.
- Azerbejdżan utrzymuje kontrolę nad tymi regionami, które zajął w trakcie ostatnich działań wojennych. Wchodzi w
@PIERWSZY_PREZYDENT_WYKOPU: Ja bym nie przeceniał tego czynnika religijnego. Ormianom na pewno nic dobrego z tego nie przyjdzie i to oni są tu największymi przegranymi. Tylko że nie mają za bardzo alternatywy dla dalszego uzależniania się od Rosji. A czy to im pozwoli na wykorzystanie tego czasu i uzbrojenie się, to można wątpić. Zobaczymy, co się będzie działo teraz w Erywaniu, bo chyba nie zdziwi mnie następna rewolucja.
@JohnReese: nope, to Azerowie pod koniec lat 80 zaczeli dażyć do anihilacji Ormian w Karabachu - właściwie wszystkie akcje Ormian to były odwety, to jest jeden z niewielu, kilku konflików gdzie jednoznacznie można wskazac stronę broniącą się, zresztą żyjąc w ściśnięciu między narodami, które już raz na tobie dokonały ludobójstwa każdy by się tak zachowywał, a nacjonalizm ludów turekich jest iście zwierzęcy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lazzwave: to będą dane bardzo ogólne, ale zobacz sobie na numbeo porównanie kosztów życia.

Z tego co jakiś czas temu przeglądałem ogłoszenia w Batumi, to można było dostać fajne mieszkanie za około 1200 zł.
@lazzwave byłem w Batumi w tamtym roku 2 razy po tydzień i za pierwszym razem nie mogłem sie dogadać z nikim praktycznie, a za drugim razem każdy mówił po angielsku. Ale generalnie są pomocni bardzo.