#zdrowie #grypa #lekarz Mirki mieszkam pokój w pokój (mieszkanie na studiach) z chłopakiem który dzisiaj zaczął wymiotować i ogolnie chory (wygląda to na grypę żołądkową) spokałem go właśnie w kuchni jak robił herbate i po chwili powiedział że jest chory ale miałem z nim jakiś tam kontak. No i sprawa jest taka że zbliżają się egzaminy na uczelni i to nie czas na chorowanie. I tak
@skejwen: Ooo, stary. Nówka, funkiel, nieśmigane. Drugie miejsce w konkursie literackim, #!$%@? związek, zdrady, za małe obuwie, problemy z kartą graficzną. No każdy znajdzie coś dla siebie.
  • Odpowiedz
Mirki, czy ktoś z Was zarzuca sobie na zimę/okres grypowy "kurację" za pomocą probiotyku? Nawet nie żrąc wcześniej antybiotyku. Ostatnio byłem w galerii w aptece i podsłuchałem rozmowę farmaceutki z klientką, której ktoś tam dostał grypy żołądkowej. Z rozmowy wyszło, że takie grypy konkretnie rozpieprzają jelita, że flora bakteryjna dostaje ostro po głowie, itp. Dodatkowo aptekarka powiedziała, że probiotyki powinno się brać nie tydzień - jak radzą lekarze - a minimum miesiąc,
@marusz: Na grypę żołądkową najlepszą obroną jest cola. Probiotyki nie sądzę żeby pomogły nie zachorować, raczej tylko szybko wrócić do zdrowia.
  • Odpowiedz
@rybsonk: jeszcze powiedz, że tego duomoxu Ci zostało niecałe pudełko, bo przy poprzedniej chorobie nie wziąłeś całego.
I potem świat ma problem, bo bakterie mutują i nie ma działających lekarstw :/
Poprawę możesz czuć najwyżej od leżenia w domu, grypę można leczyć tylko objawowo. Poczytaj sobie o infekcjach bakteryjnych i wirusowych i antybiotykach.
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: No bo to nie jest tak, że szczepienie na grypę chroni przed wszystkimi możliwymi chorobami zakaźnymi tego świata. Chroni przed wybranymi szczepami grypy, najbardziej popularnymi w poprzednim sezonie. Warto też pamiętać, że te 2-3 tygodnie muszą minąć przynajmniej zanim będzie pełna oporność na wirusa. Na pewno nie zwiększają ryzyka zachorowania na inne choroby.
  • Odpowiedz
#gownowpis #grypa #umieram

Od rana jest mi zimno, cały się telepie co jakiś czas nagła zmianę samopoczucie, bardzo podrażnione oczy nie potrafię zrobić nagłego ruchu gałkami ocznymi, gardło mnie boli generalnie nie czuję swojego ciała

Czy ja do rana umrę? (ʘʘ)
Te straszne szczepienia

Odporność chorobotwórczych mikrobów na antybiotyki staje się prawdziwym problemem, kiedy dochodzi do tzw. nadkażeń bakteryjnych w wyniku powikłań po przeziębieniu czy – jeszcze częściej – po grypie, która źle leczona może skończyć się nawet zapaleniem płuc czy mięśnia sercowego. A grypa ma się u nas świetnie, bo wciąż niewiele osób szczepi się przeciwko tej groźnej i wyczerpującej dla organizmu chorobie. Dr Paweł Grzesiowski z Instytutu Profilaktyki Zakażeń w Warszawie: – Od lat wskazania do tego szczepienia są niezmienne. Powinny zaszczepić się osoby przewlekle chore na różne choroby osłabiające ogólną kondycję organizmu, osoby w wieku powyżej 50 lat oraz dzieci.

Odporność chorobotwórczych mikrobów na antybiotyki staje się prawdziwym problemem, kiedy dochodzi do tzw. nadkażeń bakteryjnych w wyniku powikłań po przeziębieniu czy – jeszcze częściej – po grypie, która źle leczona może skończyć się nawet zapaleniem płuc czy mięśnia sercowego.

Przebieg choroby jest szczególnie ostry zwłaszcza u tych ostatnich. W dodatku dzieci bardzo łatwo zarażają się wirusami – wystarczy, że ktoś w ich otoczeniu kichnie, a błyskawicznie pojawia się wysoka temperatura (nawet powyżej 39 stopni), bóle głowy i mięśni, osłabienie, dreszcze i brak apetytu. Jeśli choroba zostanie zlekceważona lub jest niewłaściwie leczona, powikłania pogrypowe mogą być bardzo poważne: zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc czy problemy z sercem.

Niestety, rodzice szczepią dzieci rzadko i sami również z tego nie korzystają. – Łącznie przeciwko grypie szczepi się ok. 3 proc. Polaków, z czego większość to osoby spoza grup szczególnego ryzyka, najczęściej dbający o zdrowie młodzi mieszkańcy dużych miast. Prawie 1 proc. Polaków korzysta też z akcji darmowych szczepień, np. w domach opieki społecznej czy zakładach karnych. Pozostałe 97 proc. rodaków uważa, że szczepienie to nie jest im potrzebne – mówi dr Grzesiowski. W Europie jesteśmy pod tym względem na szarym końcu. – W krajach zachodniej Europy szczepi się prawie 25 proc. populacji, a w Wielkiej Brytanii nawet 60 proc. – wylicza dr Grzesiowski.
tomosano - Te straszne szczepienia

 Odporność chorobotwórczych mikrobów na antybiot...

źródło: comment_g5BayIDs7XF6o0GKlq2Isg4XG8ZuUmgM.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Naukowcy na łamach British Medical Journal: męska grypa istnieje - mężczyźni gorzej przechodzą choroby przeziębieniowe od kobiet, a nie wyolbrzymiają objawy, dlatego też częściej umierają na takie choroby. Kobiecy estrogen (tylko do menopauzy) zapewnia wyższą odporność na wirus grypy, a im więcej testosteronu tym ona niższa.

#ciekawostki #grypa #chorujzwykopem #heheszki
Właśnie przyszedł wynik jednego z pacjentów na oddziale, który gorączkuje i ma objawy infekcji od kilku dni... wyszła świńska grypa ( ͡° ʖ̯ ͡°) trzymajcie kciuki mirasy i poratujcie plusem bo już mnie gdzieś łamie w kościach
#medycyna #grypa #zalesie
@tHoePs: Raczej nie, poza tym hype jest niesłuszny bo „zwykłą” łatwiej w tramwaju złapać a tak samo groźna, aczkolwiek nie spodziewałem się... choć już dwie gruźlice były od października
  • Odpowiedz
@SknerusKrk: Gorączka, kaszel, częściej suchy, objawy duszności, dyskomfortu oddechowego, bóle mięśni, rozbicie... w zasadzie typowo grypowe. Jeżeli nie masz mokrego kaszlu, zajętych zatok czy gardła to ja bym był ostrożny z sypaniem antybiotyków na lewo i prawo przy obecnych opornych bakteriach, ale jak już przypisał to bierz, pij calcium z witaminą c, herbatki z cytryną, jakieś inne objawowe (p. gorączkowe, acc) i zdrowia życzę
  • Odpowiedz
@slecrumi:

Oscillococcinum jeśli nie wzmacnia mojej odporności, to chociaż zapewnia spokój mojego ducha. kolejny już rok w okresie jesienno -zimowym zażywam produkt profilaktycznie i nie choruję.


O #!$%@?
  • Odpowiedz
Ale mnie wczoraj grypa dopadła... 38,5, kaszel, bol głowy i gardła itd. Już w tamtym tygodniu miałem katar ale robiłem sobie gorące napitki i jakoś szło, wczoraj jakby mnie ktoś sztachetą w łeb jebnął. Dziś już trochę lepiej, antybiotyki i te sprawy (l4). A jak wasze samopoczucie?! #grypa #medycyna #zdrowie
  • 2
@gr4p3 hehe, tak ( ͡º ͜ʖ͡º) ale też czy w kraju w którym jest to legalne to coś złego? Eee. Ja tam lubię zapalić, konsole włączyć, odpocząć, nikogo nie bije,prawie nie pije, więc coś muszę mieć.

Chociaż lubię jechać z detektorem metali, zjarać się i połazić po plaży bądź lesie, dobry klimat, a u emocji tyle (ʘʘ)
  • Odpowiedz