#anonimowemirkowyznania
Dobra mirki, powiedzcie mi tak szczerze jak to jest z tym #fwb #friendswithbenefits
Serio, da się tak bez żadnego zaangażowania emocjonalnego po pewnym czasie? Bo ja w to ostatnio przestaję wierzyć, patrząc na moją sytuację.

Jakiś czas temu, kilka miesięcy może, kogoś poznałem, ładna, miła i mądra dziewczyna - na którymś tam spotkaniu (no dobra, drugim) trafiliśmy do łóżka ( ͡° ͜ʖ ͡°) - po wszystkim oczywiście
AnonimoweMirkoWyznania - #AnonimoweMirkoWyznania 
Dobra mirki, powiedzcie mi tak szcz...

źródło: comment_L5LWgRHbuGUtGxgUm80lpL6VbHjP6N7C.jpg

Pobierz
@AnonimoweMirkoWyznania: Naprawdę nie trzeba być geniuszem ani doktorem psychologii by wiedzieć, że nie warto w coś takiego wchodzić. Wręcz należy uciekać. Ktoś komu taki układ "wychodzi" ma jakieś deficyty emocjonalne, koniec kropka. Poronione pomysły ludzi, którzy myślą, że są mądrzejsi od własnej psychologii.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mireczki,

dużo pisze się tu o #roksa i innych formach płatnego seksu.
Opowiem Wam swoją historię, która naprawdę nie jest zarzutką.
Kiedy byłem singlem, mieszkałem w jednym z kilku największych miast w Polsce.
Wchodziłem swego czasu na czaty żeby coś poderwać, pare razy się udało poznać #rozowypasek na #sexy bez zobowiązań, ale w końcu trafiłem na dziewczyny które szukają tam sponsora.
Stwierdziłem, że spróbuję na nie zarzucić.
Co zacząłem robić? Wchodziłem
Jaki wniosek z tego? Dużo lasek za odpowiednią kwotę zrobi wszystko, ale wielu z nich wcale nie chodzi tylko o kase, a o jakieś emocje, bycie zdominowaną przez faceta, by poczuć się posłuszna itd.


@AnonimoweMirkoWyznania: chciałeś chyba napisać że "Dużo lasek które szukają sponsora za odpowiednią kwotę ..."
Poszedłeś na dziwki, #!$%@?łeś je i wyszły ci seksy za darmo a swoim wnioskiem obejmujesz wszystkie kobiety troche takie #fucklogic
  • Odpowiedz
W życiu teoretycznie jestem #wygryw , mam dobrą posadę w banku inwestycyjnym na zachodzie, nie wyglądam tragicznie i od 2 miesięcy chodzę na siłownie regularnie i prowadzę dietę więc jest coraz lepiej też. Mam sporo zainteresowań, potrafię z ludźmi gadać całkowicie na luzie godzinami, znam kilka języków obcych, wszystkie napotkane osoby mówią mi że czują się przy mnie jakby mnie znali co najmniej dziesięć lat.. więc chyba ogarniam.. A jednak nie mogę
@corpseRott:
Kobiety, którym bardziej zależy na "miłości" nie polecą na Ciebie, bo masz dobrą pracę i wygląd. Natomiast wszelkie inne - owszem. Ta pula, która jest tobą zainteresowana składa się z osób...powierzchownych. Podobny problem mają piękne kobiety, przyciągają płytkich facetów.
Musisz nauczyć się filtrować.
Kobietom wiernym i stałym w uczuciach nie zaimponujesz kasą i wyglądem.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Drodzy Mircy,
byłam z facetem przez rok. Na początku nie czułam się jakoś super zakochana, jednakże z każdym kolejnym spotkaniem czułam, że to ten jedyny, ten z którym chcę dzielić swoje życie. Po jakiś 6 miesiącach bycia razem rzuciłam go za to, że za moimi plecami flirtuje z karynami na #tinder. Później do siebie wróciliśmy i po kolejnych 3 miesiącach postanowiliśmy razem zamieszkać #studia. Wszystko było świetnie, oprócz tego,
#anonimowemirkowyznania
W marcu po przypadkowym spotkaniu w klubie znalazłem się w łóżku z przyjaciółką współlokatorki. Oboje byliśmy wolni i jakoś to ciągnęliśmy przez miesiąc na zasadzie #friendswithbenefits. Wiedziałem że to tylko seks bo z charakteru jest dosyć walnięta, wulgarna i dodatkowo całkowicie bez ambicji. Nagle po miesiącu zaczęła odpisywać zdawkowo na moje sms albo nie odpisywała wcale. Olałem i nie ciągnąłem tematu mimo że często przychodzi do mojej współlokatorki i mówi
@AnonimoweMirkoWyznania: Pamiętaj że nie ma czegoś takiego jak koleżanki ( ͡º ͜ʖ͡º)
Te co nikogo nie mają to albo utrzymują z tobą kontakt bo coś mogą od Ciebie za frajer dostać ( coś naprawisz, pomożesz itp. ), jak dzwonią to tylko jak czegoś potrzebują, albo ucinają znajomość abyś przypadkiem się do nich nie przystawiał.
A te co już kogoś mają to są zajęte swoim księciem i
  • Odpowiedz
1. Bądź mno, #niebieskipasek a właściwie #falszywyrozowypasek lvl 27
2. Miej przyjaciółkę lvl 26
3. Sypiaj z nią - najlepsze seksy ever
4. Sypiaj z różnymi dziewczynami
5. Ona sypia z różnymi kolesiami
6. Bądźcie najbliższymi przyjaciółmi, wspierajcie się nawzajem, pocieszajcie w trudnych chwilach i generalnie najlepsza relacja ever
7. Kręć bekę ze stulejarzy, friendzone'ów i debili, którzy wyzywają swoje dziewczyny od #!$%@?, bo się z kimś przespały
8. Zazdrość to #!$%@?
Mirki, napisała do mnie koleżanka z którą ostatni raz widziałem się ze 3 lata temu. Mocne 8/10. Nie byliśmy nigdy parą, ale spędziliśmy kilka miłych chwil wspólnie. Mieliśmy dobre, koleżeńskie relacje, bo znaliśmy się ze szkoły. No i ostatnio popisaliśmy ze sobą kilka godzin, więc zaproponowałem spotkanie na mieście w 4 oczy. Gadka szmatka, wszystko fajnie, nagle zaczęliśmy ze sobą flirtować. Koniec końców wyszło na to, że różowy pasek chce wejść ze
  • 1
@klocek_lego: a to nie chodzi o brak wyłączności? Jeśli ona chce to może się ruchać z każdym innym i jak znajdzie sobie kogoś lepszego, to cię zostawia, a ty nie możesz mieć pretensji.
  • Odpowiedz
Mirki zróbmy podsumowanie roku nieważne czy ten rok był dla was łaskawy czy nie, opiszcie co wam się dobrego przydarzyło !

Zacznę pierwszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

W lutym z #friendzone przeszedłem w #friendswithbenefits co później ewuolowało w #tfgf

W marcu zmieniłem lokal ze studenckiego mieszkania w fatalnych warunkach na nowe, odremontowane mieszkanie już tylko z #rozowypasek bez współlokatorki co wyszło
@gammarish: Po raz pierwszy pracowałem na imprezach masowych, po raz pierwszy włożyłem, po raz pierwszy spotkałem się z tą samą dziewczyna więcej niż 1raz, po raz pierwszy byłem na izbie wytrzeźwień, po raz pierwszy dostałem uliczny #!$%@?.

W sumie działo się, wspomnienia są, ale nie wszystkie pozytywne
  • Odpowiedz
Mireczki co sądzicie o związkach typu "friends with benefits"? Jak to widzicie? Jeśli pozytywnie/negatywnie to dlaczego? Macie/ mieliście takie znajomości?

To był dobry dzień. Zdałem egzamin ucząc się na niego w autobusie. Co prawda z psychologii, czyli żaden wyczyn, ale sztuka się liczy. W pracy też jakoś wszystko spoko, zgodnie z planem. Polacy zbili ruskich i wygrali grupę. Nawet stara #friendswithbenefits się znowu odezwała. Ale przede wszystkim KRÓL MIRKO JE LECH WAŁĘSA DAŁ MI #!$%@? PLUSA!!!!!

I KTO TU JEST TERAZ KRÓL DŻUNGLI, HA?!

A WY CO, DALEJ SIĘ PLUSUJECIE W TYM
sznytykosmity - To był dobry dzień. Zdałem egzamin ucząc się na niego w autobusie. Co...

źródło: comment_xM9tY6pwFUdEX9Rfvn3QEqqJQyoOFjbI.jpg

Pobierz