Wpis z mikrobloga

W życiu teoretycznie jestem #wygryw , mam dobrą posadę w banku inwestycyjnym na zachodzie, nie wyglądam tragicznie i od 2 miesięcy chodzę na siłownie regularnie i prowadzę dietę więc jest coraz lepiej też. Mam sporo zainteresowań, potrafię z ludźmi gadać całkowicie na luzie godzinami, znam kilka języków obcych, wszystkie napotkane osoby mówią mi że czują się przy mnie jakby mnie znali co najmniej dziesięć lat.. więc chyba ogarniam.. A jednak nie mogę znaleźć normalnego prawdziwego związku.

Co jest nie tak z wami #rozowepaski ? kurde chciałbym stworzyć normalny realny długotrwały związek.. i nie da rady.. albo oszukują i kłamią albo wprost mówią mi że je obchodzi tylko seks.

Już od dwóch kobiet w przeciągu ostatnich 2 miesięcy usłyszałem że związek to dopiero jak mogą powiedzieć "Kocham Cię" a do tego czasu one się nie ograniczają w kontaktach z innymi mężczyznami.. friends with benefits za każdym razem.. nie da się później budować jakiekolwiek związku, bo człowiek ma świadomość że bliska mu osoba nie miała oporów spać z innymi mężczyznami będąc z nim, nawet "nieformalnie". Człowiek chciałby może mieć kogoś komu może zaufać, być chcianym i kochanym.

27 lat i tak to będzie wyglądało pewnie do końca życia. Bo za każdym razem jest to samo..

#logikarozowychpaskow #zwiazki #friendswithbenefits #zalesie
  • 17
@AgaTakMowi: zależy jak definiujesz. Dla wielu osób pewnie moja sytuacja byłaby fajna, dla mnie nie, chciałbym mieć po prostu kobietę do której mogę się przytulić bez obrzydzenia wynikającego z wiedzy że dziewczyna śpi z innymi.

@The_Starfish: Dosyć dużo informacji w sumie.. nie rozumiem o co chodzi z bezpośrednią rozmową?
@corpseRott: W jakim kraju jesteś? We Włoszech i we Francji normalnym jest, że ludzie biorą ślub po trzydziestce. Wiem, że u nas na samotną osobę w wieku 27 lat patrzy się dziwnie, ale jesteś w innej kulturze. Spójrz na to tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@corpseRott:
Kobiety, którym bardziej zależy na "miłości" nie polecą na Ciebie, bo masz dobrą pracę i wygląd. Natomiast wszelkie inne - owszem. Ta pula, która jest tobą zainteresowana składa się z osób...powierzchownych. Podobny problem mają piękne kobiety, przyciągają płytkich facetów.
Musisz nauczyć się filtrować.
Kobietom wiernym i stałym w uczuciach nie zaimponujesz kasą i wyglądem.
@corpseRott Przegryw to dla mnie osoba którą coś meczy i zamiast pracować nad tym aby to zmienić żali się na serwisie społecznościowym. Możesz mieć miliony, prace marzeń, ciało boga i twarz księcia z bajki, ale jak szukasz wsparcia tu to jednak dla mnie bliżej masz do przegrywu.
Kobietom wiernym i stałym w uczuciach nie zaimponujesz kasą i wyglądem.


@kaszkai: Nazwijmy to może inaczej. Pewnie zaimponuje, ale to nie znaczy, że od razu uzyska przewagę. Niektórzy faceci, jak na przykład ja, też są stali w uczuciach. Kobieta nie zaimponuje mi samym wyglądem, ale na pewno on mnie do niej przyciągnie. Poza tym pieniądze i zadbany wygląd świadczy o ogarnięciu, więc nie mów, że nie zaimponuje się kobiecie pieniędzmi, bo
@richirich: Z mojej perspektywy to wygląda tak, widzę, że ktoś jest "zaradny" czy "zadbany" ale to nie jest żaden powód by go kochać. Myślę sobie wtedy, on sobie dobrze radzi w życiu, ma cechy, których wymaga współczesny świat, ma jakieś zdolności za które się dobrze płaci, fajnie dla niego, udało mu się pracą, wysiłkiem coś osiągnąć...ale to jak zauważyłeś nie przesądza o niczym. To jest takie chłodne stwierdzenie faktu.
@corpseRott: przez mirko nie da się ocenić wyglądu, sposobu bycia, mimiki, reakcji emocjonalnej, sposobu mówienia, relacji z innymi ludźmi, wzorców zachowań itd. Ciężko jest zebać dokładny wywiad. Można jedynie ocenić treść tego, co napisałeś i w jaki sposób to napisałeś, na co kładziesz nacisk, ale to trochę gdybanie. Możliwe, że oceniasz swoją wartość przez pryzmat tego co osiągnąłeś, a nie przez to, jaki jesteś. Może swoim zachowaniem przyciągasz osoby, które szukają