@GratisLPG Własny serwer z NextCloud lub Leanote. Oba lepsze nawet od Onenote Alternatywnie TagSpaces ale ostatnio się rozwój zatrzymał. Wszystkie 3 biją na łep każdy edytor oparty na markup.
Edit. Sorry, jest update do TagSpaces
@warsawcapital: xD foldery z podfolderami podobnie do evernote. Mam w jednej notatce 2 pola tekstowe i strzałkę jak na screenie. Plan jednego z przedsięwzięć tak mam rozpisany. Dane mam po prostu wrzucane w oddzielnych notatkach i często korzystam z szukajki żeby coś konkretnego znaleźć. On ma kilka-kilkanaście giga za darmo + integracje z ich cloudem i całą resztą usług MSowych. Dlaczego plus? Jak chcesz mieć dostęp tylko do plików to wbijasz
Pobierz
źródło: comment_xkR7Y8eE1nbS2o4X7ZNN9NQot9qiyWb9.jpg
@warsawcapital: jak wysyłam na skypie, to już ich nie potrzebuję i usuwam. Obrazki z zadaniami wrzucam do dokumentów google (każdy ma swój dokument z zadaniami). Oprócz tego całą historia screentów jest w skitch, ale bardzo rzadko muszę tam zaglądać - głównie po to, żeby edytować ostatni printscreen.
Do pracy i jeszcze do niedawna do szkoły. Polecam ładnie nazywać notatki oraz podzielić całość na mniejsze notatniki, co by burdlu sobie nie robić
#kiciochpyta #pracbaza

Mirki pomocy. Korzystam w robocie z kalendarza #google (zbiorczego), który kilka osób może edytować, następnie jest on co dzień za pomocą filtrów gmaila rozsyłany do wszystkich.
Brakuje jednak w tym możliwości stworzenia listy zadań, która:
* byłaby synchronizowana z kalendarzem,
* kontynuowałaby wyświetlanie zadania, którego nie wykonano.
Celem jest, żeby każdy widział co jest do zrobienia

Google tasks odpada, chyba, że macie jakiś pomysł jak to zrobić. Google reminders też,