Jednego nie jestem w stanie zrozumieć, bo już dobija mnie fakt stanu dróg w #lodz

Skoro, samochody są sprawdzane raz na rok na okręgowej stacji kontroli pojazdów i w przypadku jakiś uchybień, pozytywna ocena przeglądu jest odraczania, do momentu naprawy usterek, to dlaczego, to nie działa w przypadku dróg, które mogą być równie niebezpieczne jak niesprawne auta.

Dlaczego nie ma okręgowej stacji kontroli dróg, która w przypadku negatywnego rozpatrzenia stanu drogi, dawałaby
GwachQar - Jednego nie jestem w stanie zrozumieć, bo już dobija mnie fakt stanu dróg ...

źródło: comment_1651783817ihP2TaKEGtAZvmKLXXzpc3.jpg

Pobierz
@Leniek: zamykać a robić to dwie różne sprawy, bo większość zamkniętych ulic jest tylko rozgrzebana i nie ma ludzi do pracy. Zaniedbane miasto było, owszem, ale parę lat temu drogi były imo w lepszym stanie niż teraz. Po tej zimie praktycznie nie łatają, a jak robią to szkoda ryja strzępić.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#lodz to jest jakiś żart. Zjeżdża człowiek z autostrady, jedzie sobie spokojnie Strykowską poza zabudowanym, i dosłownie za znakiem informującym ze wjechało się do Łodzi zaczynaja się takie dziury, ze jechałem tam większość drogi 30-40km/h jak pijany slalomem żeby nie urwać koła. To miasto to dno dna. Robią jakieś woonerfy i inne #!$%@?, ale w sumie największa i główna droga prowadząca z Łodzi do autostrad w każdym kierunku Polski wyglada jak
@AnonimoweMirkoWyznania: Oj tam dziury, najważniejsze, żeby ulice były wąskie i mało miejsc do parkowania. Poza tym Pani Prezydent musi sprzedać wszystkie wolne działki pod deweloperkę, nie będzie się takimi pierdołami zajmować jak jakieś dziurki na Strykowskiej
  • Odpowiedz