Wpis z mikrobloga

@pepkodziobak: nie wiem jak można popełnić samobójstwo, jest w życiu tyle różnych ciekawych dróg i wyjść. Ja sobie zawsze powtarzam, że jak mi się zawali świat to wyjadę do jakiegoś ciepłego kraju jak Hiszpania czy Włochy i tam zacznę życie na nowo. Próbowałem już tak nawet, ale na Islandii. Tam mnie jednak dobijała pogoda, nie ma to jak słoneczny kraj :)
@zhydan:dzisiaj nie wstałem do pracy, mam chęć skończyć ze sobą dawno takiego uczucia nie miałem. wczoraj już próbowałem się #!$%@?ć ale współokator mnie pilnuje. Na dodatek płacze nie wiem dlaczego. Chyba tabsy przestają działać a myślałem żę już będzie lepiej