Jasne piwo, które mogło się udać, ale się nie udało.

Po przelaniu do kufla nie pachnie najgorzej, dość mętne. Alkohol 4,5, ekstrakt 11,6. Czuć jakieś cytrusowe nutki, nawet dość intensywne, ale czar pryska po wzięciu pierwszego łyka. Uczucie jakby któś wam kazał zeżreć kilo lukrecji. Tutaj przesadzili z ilością chmielu - zostaje tylko goryczka w mordzie oraz goryczkowy posmak w gardle. Samo to zabija wszystko, co w tym piwie mogło być dobre.
Pobierz krejdd - Jasne piwo, które mogło się udać, ale się nie udało.

Po przelaniu do kufl...
źródło: comment_whTwerfOtPBFGhne7ZGCVpldkPmeiuWF.jpg