Mirki, #chwalesie. Dzisiaj mija rok od kiedy nie palę. Ale po kolei.
Po 5 latach palenia, z czego przez 3 lata, paczki l&m czerwonych dziennie, dzięki jednemu z mirków zacząłem palić #epapieros. W grudniu 2013 roku. Po tygodniu odstawiłem zwykłe fajki i paliłem tylko epapierosa. W sierpniu 2014 zdecydowałem, że kupię #desmoxan. Już po pierwszym dniu kuracji odstawiłem epapierosa. Kuracje znosiłem nieźle, poza koszmarami i jednak poszarpanymi nerwami. Skończyłem
@ficek_m: schodzenie z nikotyna w lq ma sens. nikotyna w lq =/= nikotyna w petach. Freebased (uwolniona? nie znam polskiego terminu) nikotyna w petach ma moc. to jest to co sprawia, ze pierwsza fajka rano daje kopa i lekki szum. afair wynik zabawy amoniakiem (lub zwiazkami) na ktora wpadl ktos z koncernow tyt. sporo lat do tylu. generalnie chodzi o to, ze latwiej przenika przez blony ciala, dziala szybciej i mocniej.
  • Odpowiedz
Mircy, robię małe rozeznanie dotyczące palenia. Niebieski coś ostatnio przebąkuje, że męczy go nałóg i fajnie byłoby nie palić. To chyba dobrze, zawsze jakiś pierwszy krok (tzn. sama chęć przestania). Wytrzymał nawet kilka dni, ale po kilku piwkach przegrał i kupił paczkę. Słyszałam o słynnej książce Carra (jak się okazuje on też, ale jeszcze po nią nie sięgnął), oraz o Desmoxanie, o którym często tu piszecie. Niebieski nie jest jednak przekonany do
@Aerials: Dokładnie. Zresztą taka jest zasada przy wszelkich uzależnieniach, nie ma picia/palenia/hazardu etc. kontrolowanego, bo istotą nałogu jest brak kontroli. Ale dla pocieszenia-znam ludzi, którzy rzucili, nie palą x lat, nie ciągnie ich. Moja koleżanka rzuciła dwa lata temu, po 5 latach, palę przy niej, nie przeszkadza jej to już. Kwestia silnej woli na początku i odzwyczajenia później. Ale są ludzie (mój ojciec np.) którzy nie palili rok-dwa, później była okazja
  • Odpowiedz
Moje wujostwo rzuciło palenie po wizycie u jakiegoś magika. oO Nie chcieli zdradzić jak to wyglądało, ale podobno teraz mają duże obrzydzenie do papierosów i przeszkadzają im nawet palacze w towarzystwie. Niestety, bardzo przytyli.


@Aerials: słyszałem o tym, magik zapina palacza, potem oral, a potem przestrzega że jak ten jeszcze raz sięgnie p papierosa, to rozpowie wszystkim we wsi o tym, co tu się wydarzyło.

  • Odpowiedz
Dzisiaj mija 10 dzień bez fajki. Próbowałem już różnych metod, ale nic nie działało. W końcu odżałowałem tych 4 paczek i kupiłem #desmoxan i kuhwa, to gunwo działa. Przez pierwsze 2 dni jeszcze trochę popalałem (ale 2 dnia już mnie nie ciągnęło zbytnio), 3 dnia po zapaleniu fajora zemdliło mnie trochę, odgasiłem po 1/3 wypalonej i już nie zapaliłem aż do dzisiaj włącznie. Zobaczymy co dalej, ale przestałem już nawet mieć chęć
@teh4esz: no ja jestem na czwartym dniu, zaczynam już rezygnować z fajek, bo w sumie mnie ciągnie ale jak zapalę to biorę bucha i gaszę bo nie mogę tego znieść..ale sny faktycznie ma się po tym kozackie...(tak jak kolega mi zapowiadał)
  • Odpowiedz
@agablazej: polecam zapalić także jutro. Drugi dzień jest jeszcze lepszy - przypominają się początki palenia - problemy z zaciąganiem się :D Wtedy jeszcze bardziej masz ochotę to rzucić, bo się orientujesz, że to jest tylko dym z suszonego gówna jakiegoś.
  • Odpowiedz
Jestem w trakcie #rzucaniepalenia #rzucampalenie Piętnasty dzień jak w ogóle nie palę, wspomagam się #desmoxan i ku mojemu zdziwieniu wciąż mam bardzo dużą potrzebę zapalenia. W nocy śni mi się, że kupuję #papierosy i palę.
Dodatkowo jestem cały czas ospały, przymulony i mam problemy z koncentracją. Ktoś z rzucających z desmoxanem miał podobnie? Pół roku temu próbowałem z tabletkami #tabex i po 7 dniach przestałem palić i brać tabletki, nie miałem potrzeby
#oswiadczenie #rzucampalenie #desmoxan

Wracając teraz z pracy do mieszkanie postanowiłem - definitywnie rzucam szlugi!
Zawsze jak ktoś się mnie pytał jak długo palę, to bez zastanowienia odpowiadałem, że około 2-3 lat. Dzisiaj zdałem sobie sprawę w jakim błędzie żyłem - palę od ponad 5. Rzucałem już kilka razy. Raz z pomocą e-papierosa. Zawsze bez skutku. Obecnie wypalam jedną paczkę dziennie, czasami zdarzy się trochę więcej. Jednak nigdy nie były to dwie paczki
#rzucampalenie #desmoxan
Pierwszy dzień z Desmoxanem. 6 tabletek, uczucie zwały, przepalenia. Wypaliłem rano dwa (przez tabletkami) i później trzy całe, ale light.
Czuję się kiepsko, ale palić się nie chce. Wypalę jeszcze wieczorem.

Aha, zamiast o Desmoxan, poprosiłem o pieprzony Braveran. Gówno się zdarza #heheszki
MIrki i Mirkówny, mam zapytanie do was. Co myślicie o Desmoksanie ? Warto kupić i spróbować rzucić ten cholerny nałóg? Ktoś próbował już ową kuracje?

@ikeerer: powiem Ci tak, nie wierzyłem przed kupnem, po kupnie, przez pierwsze dni jak brałem też nie. ALE wystarczyło że 4 dnia obudziłem się bez chęci zapalenia, i to był najszczęśliwszy dzień tamtego roku :) paliłem ponad paczkę dziennie, do roboty na 6 a przed pracą paliłem czasami 5(!) fajkę :P Desmoksan działa, do tej pory nie palę. Nie powiem Ci że to cudowny lek na rzucenie palenia, bo tak nie
  • Odpowiedz
takie małe #chwalesie
jestem nałogowym palaczem nikotyny ( +/- paczka dziennie) i szczerze mówiąc to od ponad 10 lat nie pamiętam dnia bez papierosa (...) w zeszłym roku kupiłem #desmoxan, coś tam próbowałem z nim działać ale bez rezultatów, więc w końcu lek wylądował w szafce.. drugiego stycznia roku bieżącego rozpocząłem znów kuracje, jest to druga a zarazem najbardziej efektywna próba rzucenia palenia. nie pale już blisko 40 godzin i uważam
@JohnMaxwell: Pierwsze 4 dni możesz palić. Ja 3ciego dnia zastanawiałem się czy to ma sens, bo łykałem po 6 tabletek dziennie i dalej mi się jakoś tam chciało palić. Dzień 4 (wg. ulotki jeżeli tego dnia chce Ci się dalej palić to na Ciebie nie działa) a czułem się jak nowy człowiek, nigdy nie uzależniony.

Więc pierwsza dawka obrzydzi Ci fajki, ale nie spowoduje, że rzucisz od razu. 4-5 dzień zaczyna
  • Odpowiedz
@nexpo: starałem się z desmoxanem i jedyne co mi dał to cierpienie, bo nie mogłem się wysrać, a jak przestałem brać to nagle sraczka heh
  • Odpowiedz
@marcuus2: wszystko zależy od wielu czynników, wiek, czas palenia, skłonności organizmu do uzależnień. Ja próbowałem nawet pełnej kuracji epapierosowej (od 18mg nikotyny do 0mg), rzucania od tak nie pale i #!$%@?, ale zawsze wracałem po tygodniu/2.
  • Odpowiedz
@DeesQ: Przepraszam Cie lecz sie nie zgodzę. Przykładów mam po znajomych jak i sam mój ojciec po 30 latach powiedział "nie" i tyle. Znowu ja postanowiłem że pomoge sobie tym desmoxanem i różnicy nie miałem podczas rzucania. Jedyny czynnik moim zdaniem to upór. Jak powiedziałem nie to nie kropka. Ale nie zmienia faktu że gratuluje!
  • Odpowiedz