Kryste panie ale mam znikąd #derealizacja
ja jebe po rozmowie mnie #!$%@?ło
uczucie jak gdyby niefizycznego uczisku w głowie
ale nie bólu, tak za oczami jak gdyby pole widzenia ograniczone
mam wrażenie że muszę głebiej oddychać, jakiś niepokój lekki
i uczucie znikąd jak gdybym miał się nie wiem obudzić ze snu
i wstać musiał do szkoły albo zrobić coś na jutro wtf
#nerwica #ocd #depresja
@kam1ll: Wiesz, jak siedzisz na portalach społecznościowych, grasz w gierki albo się narkotyzujesz na przykład, to dajesz swojemu mózgowi strzały dopaminy. Jakbyś strzelał krechę fety, to tak samo działa. I żeby unormować dopaminę do zdrowych poziomów, musisz zacząć robić czynności bardziej naturalne dla człowieka, ograniczyć liczbę informacji. Jest cały szereg czynności niskodopaminowych i wysokodopaminowych. Niskodopaminowe - robisz, wysokodopaminowe - nie robisz.
  • Odpowiedz
@kam1ll: jak chcesz się poczuć normalnie i w tym stanie przemyśleć wszystko itd to polecam mdma, nawet niską dawkę. Ja jak zapodam to przez kilka dni po peaku jak się wyspię czuje się normlanie. Na dłuższa mete nie jest to rozwiazanie ale potrafi pomóc jak już nie dajesz rady psychicznie. Ale to juz #narkotykizawszespoko wiec radze przemyslec dwa razy
  • Odpowiedz
Okej, wczoraj po 420 doswiadczylem #derealizacja / #depersonalizacja, która trzymała mnie do popołudnia (najgorsze uczucie jakie do tej pory przeżyłem, ale mniejsza o to). Jakoś od popołudnia zaczyna mi to schodzić i w tej chwili mam uczucie jakby na 95% było wszystko ok. Jest szansa, że to już znika na dobre i nie będzie nawrotów i jutro obudze się jak normalny ja? xD Wątpliwości stąd, że naczytałem się, że niektórych trzyma
6 tydzień derealizacji i depersonalizacji właśnie dziś się rozpoczął.

Podsumowując:
- byłem u psychiatry, zażywam leki.
- zacząłem psychoterapię u psychologa.

Jak się czuję?
Pierwsze dwa tygodnie nie wychodziłem za bardzo z domu, miałem lęk przed wyjściem nawet do sklepu. Obecnie lęki trochę odpuściły, nie czuję ich.
Poziom depersonalizacji jaki był przerastał mnie, nie mogłem nawet zrobic najprostszej czynności, bo wydawalo mi się, ze jestem w obcym ciele, ciało nie było moje
Może to trochę dziwne a może nie, ale został mi polecony wczoraj asmr na yt i tyle bodźców słuchając tego nie miałem w życiu, nastała ulga po jakimś czasie i zasnąłem, od rana dzisiaj czuję spokój wewnętrzny, dokuczaja mi tylko obsesyjne myśli ale mam nadzieję że z czasem to minie.
#nerwica #derealizacja i trochę #chwalesie
@michal1498: ćpałeś? Jak tak to samo przejdzie po pół roku pewnie. Mniej więcej pół roku byłem przekonany, że nie istnieję, co sprawiało trochę problemów bo jak tu iść zjeść coś skoro nie istnieję
Muzyka taka pozytywna jak do depresji też pomaga
  • Odpowiedz
No i stało się, dziś pierwszy raz byłem u psychiatry. Przepisał jakieś tableteczki, ale nie widzę w tym nadziei z racji, ze przeszedłem przez głęboką depersonalizacje i derealizacje łącznie z lękami „ze zaraz umrę”, ale wtedy wyszedłem z tego sam po kilku latach bez pomocy lekarza, jakby derealizacja lekka została, ale żyłem z tym. Nagle w tamtym tygodniu mnie znów złapało, mam depersonalizacje, derealizację i straszne lęki i niepokój przed niewiadomo czym.
Depersonalizacje i derealizacje występuje tylko w paru okolicznościach: można ją wywołać transem np religijnym, narkotykami lub lękiem. W twoim przypadku to trzecie, dopuki jest lęk, będzie i D/D. Miałem to 7 miesięcy i miałem dosłownie każdy objaw możliwy plus myśli egzystencjonalne ( jak to jest że myślę, jak to jest że moja ręka się porusza itp), i nawet czułem że moje myśli nie napływają z mojej głowy, tylko jakby zza mojej głowy,
  • Odpowiedz