@tupakaszakura: @Smerfny_Dupek: a co w tym złego, że ktoś jara się czymś innym, niż Passat B5 z 3 spawany? Skórę w tym przedziale cenowym to pewnie widzieli, jak się Karynce zza paska wylało w E36... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wspomnę o reszcie wyposażenia... No ale będę hejtoiwał, bo zostawiam 3x tyle u mechanika, bo przecież, ktoś, kto jeździ Daewoo jest gorszy xD
  • Odpowiedz
Nic to nie dało, niestety


@Smerfny_Dupek:

@nadrat24: bierze nadkola, standard... Na szczęście podwozie zdrowe, progi zdrowe, belka zdrowa, kołyska przednia była do podłłatania, ale jest już OK. Mechanicznie mam problem z TPSem, który podaje zły sygnał do sondy i mam przez to zawyżone spalanie, bo mieszanka zbyt bogata. Uroki mieszkania w bloku, bo nie mam jak przy aucie zrobić, a to kwestia wymiany czujnika za 70zł. Reszta super.
  • Odpowiedz
Kupiłem takiego trupa daewoo espero. Babie ktoś w tyłek wjechał ( w auto oczywiście :)) i od tego czasu nie działa podświetlenie pasażerki i radio i zegarek przy podświetleniu. Chcę jeszcze zrobić tripa do Sydney tym trupem (bo to w Australii akcja się dzieje) więc chciałbym mieć to radio i podświetlenie. Ktoś coś ogarnia dlaczego tak się dzieje? Po wypadku brak radia i światła? Bezpieczniki ok, tzn te od radia i podświetlenia
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@panjan1111: ile masz skrzynek bezpiecznikow. nie wiem jak tu ale w japoncach czesto jest tak ze za radio odpowiada niby bezpiecznik w kabinie a sie okazuje ze jest o drugi pod maska ktory tez za to odpowiada. posprawdzaj pierw WSZYSTKIE bezpieczniki bo zasilanie moze isc dodatkowo jeszcze przez jakis inny obwod.
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: predzej w takiej sytuacji lepiej szukac schematu i patrzec co jak biegnie bo na przykladzie tego civica i mazdy jak mowilem napiecie niby w miejscu bezpiecznika bylo ale juz na kablach nie.
  • Odpowiedz
taki bosch czy beru pojeździ dłużej niż janmor


@bidzej: moje budżetówki w drugim aucie jeżdżą już 6 lat bezproblemowo. Jeśli nie wiesz, co to jest wkład ferroaktywny i dlaczego oplot kewlarowy jest lepszy od silikonowego, to poczytaj troszkę. Następna kwestia jest taka, że kable dostaję bezpośrednio z fabryki w Pabianicach, dlatego kosztują 120zł. Następna kwestia, to 3 lata gwarancji i bardzo dobry kontakt telefoniczny i mailowy z producentem. Jak będą
  • Odpowiedz
@chim3ra: @arrent: @DarkBolo: @Sepang: @fstab:

Wymienione cięgna skrzyni, sprawdzony stan oleju w skrzyni, zespawana prawa część kołyski przedniej osi [element między wahaczami] bo była mała dziura, wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów i kontrola szklanek, wałków rozrządu, świec. Niestety 3 interface'y diagnostyczne nie chciały się połączyć z komputerem, będę musiał odczytać błędy osobiście sposobem zwarcia dwóch pinów drucikiem [migający check pokazuje kod błędu]
Zielony34 - @chim3ra: @arrent: @DarkBolo: @Sepang: @fstab: 

Wymienione cięgna skrz...

źródło: comment_PoLGtaorXkYD8ufjuIm0J08CLCEgmzFp.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Kto czytał #zlomnik za swoich najlepszych czasów, na pewno pamięta cykl Jaktajmer Alert, gdzie opisywane były auta, które dziś jeszcze widzimy w zwykłym ruchu drogowym, ale niebawem większość sztuk pójdzie na złom, a za kilka lat staną się jaktajmerami podziwianymi na zlotach przez młodzież w głupich czapkach i przyciasnych spodniach. Macie swoje propozycje na takie samochody?


Moim kandydatem jest Daewoo Leganza - topowy model wśród sprzedawanych w Polsce samochodów pod szyldem tej nieistniejącej już marki, która pojawiła się znikąd w latach 90, przejęła zakłady FSO i na chwilę zawojowała polski rynek na przełomie wieków, by ostatecznie upaść z hukiem, kończąc tym samym okres prosperity na rynku nowych samochodów w Polsce. Obecnie ludzie jarają się rdzennie polskimi produktami samochodopodobnymi jak 125p, 126p, czy Polonezy przed okresem Caro, bo tym jeździli ich ojcowie, dziadkowie i wujkowie, więc nostalgia itd. Nikt nie pamięta już początku lat 2000, gdy jeżdżenie którymkolwiek z tych aut było szczytem obciachu, symbolem ujemnego prestiżu i zacofania wobec dzisiejszego świata.

Brzmi znajomo? Przypadek aut marki Daewoo pójdzie tą samą drogą, bo Nexie, Lanosy i Nubiry w równym stopniu wtórnie motoryzowały Polskę w pierwszej dekadzie kapitalizmu, co wyroby FSO w PRL-u. Różnica polega na tym, że koreańskie auta nie tkwią technologicznie gdzieś między latami 50. a początkiem 70 ( ͡º ͜ʖ͡º) i można nimi jeździć bez żadnych wyrzeczeń
Sepang - Kto czytał #zlomnik za swoich najlepszych czasów, na pewno pamięta cykl Jakt...

źródło: comment_SzLSBHvGVROvOo58TSh3ToeQ98ixwlvK.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

o Lanosa już pytałem. Teraz czas na Leganzę. Jeździ ktoś? Miał, albo ma, lub ktoś z bliskiej rodziny jest posiadaczem tego samochodu? Ceny części na poziomie Lanosa, fajne wyposażenie, bardzo trwały silnik 2.0 133KM i dużo wiekszy komfort jazdy, niż w Lanosie. Ktoś, coś?
#motoryzacja #samochody #daewoo
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 8
@pozytywny: dziękuję za stare VW, które miały 15 właścicieli, są składane z 3 innych i miały 5 razy cofnięty licznik, a przy tym mają 1\3 wyposażenia Leganzy...
  • Odpowiedz
  • 4
@Lukki: ja same pozytywne opinie czytam w necie o Lanosie, czy Leganzie. Za te pieniądze nie dostaniesz tak taniego w utrzymaniu i bezawaryjnego auta. Janusze w Polszy nauczyli się, że jak coś nie jest VW zza Odry, to od razu g---o, nie auto, a poźniej przy stłuczce czołowej strefa zgniotu się na bagażniku kończy, bo auto pognite i z 3 innych nieudolnie złożone.
  • Odpowiedz
Celuje ogólnie w coś innego i w innym przedziale cenowym, ale pytam z ciekawości, bo można często dorwać egzemplarz od pierwszego właściciela w okazyjnej cenie.

Jak to jest z tymi Lanosami? Kumpel posiadał około 4 lat, za bardzo nie dbał, auto stało pod blokiem, pod maskę praktycznie nie zaglądał, jedynie zmieniał olej i jeździł. Znajomy dorwał własnie okazyjnie Lanosa od pierwszego właściciela i też nie narzeka. Oba samochody z silnikami 1.5 16V. Mnie interesuje 1.6 106KM.

Po mieście, że spali 12 LPG, to normalka. Mało które auto z silnikiem powyżej 1200cm3 spali poniżej 10. Jak to jest natomiast z trasą, bo u mnie 90% jazdy samochodem, to trasa. Kumpel stwierdził, że poniżej 8 LPG na trasie jest bez problemów osiągalne przy normalnej jeździe.

Pytam,
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach