Poszedłem wczoraj na wrosound, głównie dla Brodki i Tricky, który był tego wieczoru headlinerem. Brodka dała koncert przed nim, mega fajny godzinny występ, natomiast król #triphop był tak spizgany, że przez cały występ nie był w stanie wydobyć z siebie głosu. Jego performance polegał na ciągnięciu sweterka, w którym był oraz rozrzucaniu stojaków na mikrofony po scenie, które jego wokalistka po nim sprzątała. ¯\(ツ)/¯
Przestrzegam fanów, ja jego muzykę lubię ale srogo
letitbe - Poszedłem wczoraj na wrosound, głównie dla Brodki i Tricky, który był tego ...

źródło: 20230714_220239

Pobierz
Tez byłem i mam takie same złe wrażenia. Nie dawało mi to spokoju i zacząłem czytać recenzje innych jego koncertów i okazuje się ze to standard. Mamrocze coś pod nosem, schodzi ze sceny po pół godziny albo cały koncert stoi tyłem do publiczności. Nie kupuje takiego performance’u. Szykowałem się najgruntowniejszej koncert trip hopu a wyszedł najgorszy w mojej karierze. Przestrzegam innych również bo się można srogo zawieść.
Dzisiaj byłem na koncercie #brodka w #palladium #warszawa. Brodka zaśpiewała ogólnie super i koncert był bardzo OK, ale:
1. Palladium Warszawa sprzedał chyba za dużo biletów, bo ciężko było w ogóle wejść do zapełnionej tłumem sali, a jak już weszliście, to był ścisk, że ciężko było oddychać.
2. Czuć było na przemian "marihunałen" i inne zapachy, ale prawdopodobnie był to celowy zabieg (piosenka "Sadza")
3. Światła nad sceną napier**ły po
@Kaloryfere: Przez te wyprzedane do granic możliwości koncerty przestałem na nie chodzić. Żadna przyjemność stać jak sardynka w spoconym tłumie. Odnośnie nowoczesnych LED owych oświetleń - nie ogarniam, wstawiają do klubu LED y przeznaczone na plener i walą po oczach.
Znam cię na pamięć, ty mnie pewnie też.
Nie muszę nic mówic, jak nikt rozumiesz mnie.
Za późno by kłamać i tak nie uda się.
Za dużo dziś wiemy, niewiedzieć lepiej jest.
Obok jesteś wciąż i nie ma cie.
Nie potrafisz wprost, nie kochać mnie.
Może to nie nam pisana jest,
Taka miłość aż po życia kres.
Powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz.
Wykrzycz mi głośno, wszystko co byś chciał.
Powiedz
Smokk - Znam cię na pamięć, ty mnie pewnie też.
Nie muszę nic mówic, jak nikt rozumi...
Czy "Brodka - W pieciu smakach" z 2010 roku, to wspomnienie seksu grupowego?
"w pięciu smakach kaczka tapla się" byłby opisem Bukkake na twarz Moniki Brodki.

Kaczka - Monika Brodka (nieco pogardliwe określenie na niską kobietę)
5 smaków - pięć spustów, od pięciu różnych mężczyzn (dosłownie sperma)

Jak przypomniałem sobie teledysk, to to nabrało jeszcze większego sensu.
Patrzcie na gif, jak przyjmuje spust od jednego ze "smaków" (takich scen jest w
CzerwonaPoprzeczka - Czy "Brodka - W pieciu smakach" z 2010 roku, to wspomnienie seks...

źródło: comment_1661427906l8glgzEgj4qfNAEeeCT0UJ.gif

Pobierz