Hej,
wczoraj byłem na usg jądra, które potwierdziło to, czego spodziewałem się od paru tygodni a mianowicie mam guza w lewym jądrze konkretnej wielkości. Z usg wynika, że nowotwór na razie szczególnie się nie rozpycha, ale mimo wszystko liczy się czas. Przyznam, że od tych wszystkich informacji, badań i opóźnień dostaje #!$%@?, dlatego liczę na pomoc.

Obecnie mam jeszcze markery nowotworowe do zrobienia, ale to raczej formalność. Wizyta u urologa jest dopiero za tydzień (NFZ), dodatkowo zapisałem się do lekarza rodzinnego po wydanie karty DILO. Jestem świadomy, że pierwsze co należy zrobić to przeprowadzić orchidektomię (usunięcie chorego jądra) i z mojej strony pytanie w jaki sposób najlepiej to ogarnąć. Czy czekać na wizytę u urologa i u niego dopytać co i jak, czy można bezpośrednio zapisać się do kliniki? Obawiam się, że nawet z DILO na NFZ trochę to potrwa. Pytanie również ile kosztuje taka operacja prywatnie - google pierwszy wynik jaki pokazuje to ~4000zł, ale gdzieś widziałem informacje o 2500zł.

Badajcie jaja samodzielnie, bo jak zobaczycie zmiany gołym okiem w wielkości jądra to już prawdopodobnie będzie za późno ( ͡° ʖ
  • 2
@ProkuratorskiKukiel Musi, bo takie są zobowiązania w ramach DILO.

Pamiętaj o oznaczeniu markerów po zabiegu (o czym zostaniesz poinformowany przez urologa) - jest to niezbędne dla określenia rokowania.
a dalsze postępowanie zależne jest od histopatologii oraz markerow - inaczej leczy się nasieniaki a inaczej nienasieniaki - bez tego nie dowiesz się niczego od lekarza co do dalszego leczenia.
  • Odpowiedz
  • 2
@ProkuratorskiKukiel I czujność onkologiczna dluzej niż 10 lat gdy okaże się ta zmiana złośliwą.
I będą wspominać o prezerwacji nasienia przed chemio/radio, jeśli taka będzie konieczna.

I pamiętaj że w nowotworach jądra nie ma czegoś takiego jak zle rokowanie - każdy leczony jest z zamiarem wyleczenia, nawet te w stadium rozsiewu.
  • Odpowiedz
Eluwina, mam problem. Mam Samsunga S4 (model GT-i9505), którego chciałem sobie ożywić. Problem był taki, że krótko w nim trzymała bateria. Wymieniłem na nową, ale dalej to samo. Coś tu nie gra. Wgrałem sobie #lineageos 18.1 i bateria zaczęła nagle działać prawidłowo. Tak jak za starych lat, nie rozładowywała się po 2 godzinach bezczynności. No i wszystko piękniem ale jest mały problem. Po kilkunastu minuatch ładowania telefon się całkowicie zawiesza.