@michal__q: banda pajaców, która przestała wierzyć w Boga, bo kilku księży na parędziesiąt tysięcy (części mniejsze niż promil) było pedofilami. Znakomite podejście.
  • Odpowiedz
Repostuje swoj komentarz, bo pod postem, ktory byl dosyc stary byl on malo widoczny, a moze kogos zainteresuje, tl;dr na dole. To tylko moje spostrzezenia z ktorymi nie musicie sie zgadzac.

"Dla mnie powazniejszym problemem katolizycmu jest to, ze niebo to #!$%@? nagroda na ktora ciezko zapracowac. Osobiscie nie widze nic przekonujacego w szczesciu wiecznym i jest dla mnie tortura. Zakladam jednak, ze jest super nagroda i ze religia jest prawdziwia, teraz
#ateizm #gimboateizm

Jestem niewierzący, ale nigdy nie widziałem paradoksu w pytaniu: skoro Bóg jest wszechmogący, to czy może stworzyć kamień, którego nie będzie mógł podnieść?

Jasne, że może, do cholery, ale odbierze sobie wszechmoc, więc po co ma to robić? Żeby udowodnić coś głupiemu gimboateiście?

To tak jakby zapytać: skoro ten samochód jeździ, to czy może zjechać z tej przepaści? Tak, ale wtedy przestanie jeździć...
@LukaszB: Samochód nie rości sobie prawa do absolutu. Nie znam Cię, ale sam zdajesz się nie świecić inteligencją, jeśli ktoś stosujący argument z paradoksu omnipotencji, czyli uważający coś takiego, jak wszechmoc, za bzdurę, jest "głupim gimboateistą". Weźmy zresztą taki przykład: jak wszechmocny Bóg mógłby stworzyć istotę potężniejszą od niego? Albo zostając przy przykładzie z kamieniem: jak wszemogący Bóg mógłby stworzyć kamień, którego, pozostając wszszechmogącym, nie byłby w stanie udźwignąć?
  • Odpowiedz
inspirowany tym wpisem czołowego wolnościowca wykopu, chciałem zapytać się czemu niektórzy

"największą bekę mają z tego, żę ci niby-ateiści są bardziej zawładnięci myśleniem o religii i Bogu niż większość "praktykujących katolików" :)",

ale nie mają już największej beki, gdy np. ci niby-hetereoseksualiści są bardziej zawładnięci myśleniem o homoseksualizmie niż większość gejów.

czy z naukowców, którzy 2 wieki temu zastanawiali się (i nawet głośno o tym wspominali) nad tym czy eter rzeczywiście istnieje
@ciepol: Mnie zawsze irytuje, że przy każdej tego typu dyskusji ktoś musi wyjechać z

Wyczuwam gimboateistę. Pytałeś już swoją panią od reli, czy skoro Bóg jest wszechmogący, to czy mógłby stworzyć kamień tak ciężki, że nie bedzie go w stanie podnieść?


Czy czymś podobnym. Wychodzi na to, że jeżeli ośmielisz się podważyć istnienie boga, lub (o zgrozo!) zażartować z religii, to automatycznie stajesz się gimboateistą.
  • Odpowiedz
Nie tędy droga do jakiejkolwiek rozmowy. Piaskownica to przeciwnym kierunku niż mój


@Aleksander_Newski: I piszę to osoba, która potrafi z siebie wyrzucić, cytuję:

Wyczuwam gimboateistę. Pytałeś już swoją panią od reli, czy skoro Bóg jest wszechmogący, to czy mógłby stworzyć kamień tak ciężki, że nie bedzie go w stanie podnieść?


Przecież ty z tej piaskownicy nawet nie wyszedłeś jak koledzy zaczęli grać w gałę.
  • Odpowiedz
@Tasde: a co, jeśli starożytny koleś Tolkienus postanowił sobie napisać powieść fantastyczną, z nowym światem, bogami i cudami i mu nie zmieściła się nazwa Silmarilionus więc nazwał ją "Biblia"?
  • Odpowiedz
#gimbokatolicyzm

Kowalski był producentem gwoździ. Poszedł do agencji reklamowej, aby ta zrobiła mu reklamę. Po tygodniu miał się zgłosić co też uczynił. Przychodzi i puszczają mu projekcję: Golgota, na krzyżu Jezus, a obok niego napis: „Gwoździe Kowalskiego przebiją wszystko.”

Kowalski obrażony mówi:

– Panowie, to nie może tak być. Zróbcie coś innego.

Zgodzili się i kazali przyjść za tydzień. Po tygodniu Kowalski znowu pojawia się w agencji, a tam Golgota, Jezus przybity
  • Odpowiedz
Myślisz, że gimboateistów obchodzi, jaka jest tego fachowa nazwa?


@mocart: OMG OMNIPOTENCJA, SŁYSZAŁEŚ SEBA HAHAHA POTENENCJA ALE BEKA XD
  • Odpowiedz
Dzisiaj 131 rocznica śmierci Karola Marksa. Z tej okazji cytat:

Nędza religijna jest jednocześnie wyrazem rzeczywistej nędzy i protestem przeciw nędzy rzeczywistej. Religia jest westchnieniem uciśnionego stworzenia, sercem nieczułego świata, jest duszą bezdusznych stosunków. Religia jest opium ludu.


#filozofia #religia #ateizm