Auto co prawda nie spłonęło.
do tragicznego wypadku doszło w nocy 13 sierpnia 2016 r. w Wierzbicy. Jak ustalił sąd, 19-letni wtedy Kewin K. umyślnie naruszył przepisy ruchu drogowego i najechał na tył jadącej przed nim mazdy. Na miejscu zginęły dwie osoby, trzecia zmarła w































Gdyby od razu się przyznał i poddał karze, byłoby już po procesie, o którym mało kto by usłyszał. Przy jego budżecie na adwokatów, dostałby maksymalnie z dwa lata. Byłby już w połowie wyroku, stary przysyłałby mu do paki kawę rigello, a żonka wpadała na widzenia intymne xD
źródło: 1000014233
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora