Kupiłem mieszkanie w Norwegii typowo pod wynajem. Mieszkanie było już ze współlokatorem, przepisaliśmy umowę. Agent nieruchomości załatwił wszystkie formalności, bank też, wszystko ok.
Przejęcie mieszkania 1 czerwca. Dzień przed przejęciem mieszkania dostaje wiadomość, że przejęcie przełożone, bo agent nieruchomości nie dostał pieniędzy. 1x wtf
Sprawdzam - pieniądze na wklad własny wysłane, to po prostu bank nie dosłał swojej części XDD Na szybkości to zrobili.
Dzisiaj około 3 tygodnie po przejęciu mieszkania dawna wlascicielka dzwoni, że powinienem jej oddać za ten miesiąc pieniądze z wynajmu, bo ona nie dostała jeszcze pieniędzy i musi płacić odsetki w związku z ratami.
Dzwonie do agenta nieruchomości I okazało się, że faktycznie nie ma jeszcze babka pieniędzy, bo nie dosłali jednego dokumentu, który najpierw podpisałem elektronicznie, a później okazało się, że trzeba też fizycznie(2 tygodnie po przejęciu mieszkania XDD). Ewidentny błąd agenta nieruchomości.
Breivik nazwał dzisiejsze Oslo "multikulturową kloaką".
Rzeczywiście panował tam prawdziwie afrykański klimat i wcale nie ze względu na temperaturę dochodzącą tego dnia do 30 stopni...
Takie jest dzisiejsze Oslo, szczególnie centrum. Wrażenia w weekend po przejściu 1 godz. przez centrum:
-na ulicach mnóstwo Murzynów i Arabów, wydaje się jakby byli w większości.
- w samym środku Oslo, przy Operze, ktoś wystawił duży głośnik i puścił mega głośno afrykańską muzykę, którą słychać na całe centrum. Obok niego prawdziwy afrykański murzyn i biała dziewczyna tańczyli zmysłowe tańce.
źródło: 1200px-Downtown_Oslo_Norway_skyline
Pobierz