via Wykop Mobilny (Android)
  • 53
Witam serdeczne grono zgromadzonych przy tym wpisie Mirków i Mirek ( ͡° ͜ʖ ͡°) spędziłem trochę czasu na tagu dobrze się bawiąc i postanowiłem coś popisać więcej jako że już jakieś doświadczenie mam, poza tym pisząc na pw całkiem sporo osób prosilo mnie o jakieś recenzje, i wpisy także postaram się coś uskrobać. Nie posiadam co prawda tak wprawnego pióra oraz nosa który wychwytuje każde niuanse jak co
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#10fragsforlife #perfumy

Rok temu istniał tag #10fragsforlife pod którym osoby nominowane opisywałe swoje TOP 10 zapachów.
Pozwoliłem sobie, że pomimo braku nominacji spróbuje rozruszać ten temat raz jeszcze i opisać swoje ulubione perfumy. Zachęcam również innych aby to uczynili, chętnie poznam wasze propozycje, oraz mam nadzieję dorzucimy ciekawa cegiełkę do tagu #perfumy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

10. Maison Francis Kurkdjian
Quimeen - #10fragsforlife #perfumy

Rok temu istniał tag #10fragsforlife pod którym...

źródło: comment_1591795106iPmOAgpnWY2fQ5kn2yni8h.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kadzidło frakońskie połączone z serkiem pleśniowym i białą czekoladę


@Quimeen: kurde, no powiem ci, że perfumy pachnące serem pleśniowym nie brzmią szczególnie zachęcająco xD
  • Odpowiedz
Minęło pół roku od mojego top10, od tego czasu przebyłem długą i niekończącą się podróż po niszy jednak postanowiłem że nie będe skreślał mojego poprzedniego, kompletnie nieaktualnego wpisu, tylko zrobię moje top10 nishe:
1. Roja Enigma
Nie byłem pewien czy wstawić ten zapach na pierwszym miejscu, bo aż tak mi się nie podoba jak choćby miejsce numer dwa. Jednak ręka Pana Roja w tym nie boje sie powiedzieć arcydziele, zobowiązuje.
To jest prawdziwe mistrzostwo blendu, jakby to powiedzieć w świecie muzyki, mix i mastering na najwyższym poziomie.
Perfumy z rodzaju, tytoniowo-alkoholowo-drzewne, najwyższej jakości.
2. Roja Elysium
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To i ja wrzucę top10, ale mainstreamowców jako, że nie jestem super znawcą, a lubię poprostu w miarę ładnie pachnieć i tyle; (kolejność przypadkowa), ale zacznę od tego, co wszystko zaczęło kilkanaście lat temu, czyli...

Lacoste Red (Style in Play) - pierwsze wow w perfumerii i pierwszy oryginalny zapach kupiony przeze mnie, flakon w kształcie piłki do rugby, bardzo piękny świeżak.. te jabłuszko na otwarciu ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:zapach tak podrabiany swego czasu, że przestałem go kupować na kilka dobrych lat, lecz często komplementowany przez zwykłe mirabelki (czy tam dżesiki); myślę, że można obecnie spokojnie nimi się psikać i mało kto tym raczej pachnie, jako, że Sauvage itp są w topce ulicy.

2. Yves Saint Laurent: La Nuit de L'Homme edt i edp - nic nie trzeba pisać, Ci co znają ten zapach wiedzą jaki jest zayebisty, jakbym miał wybrać ten jeden jedyny to byłby właśnie on (bardziej
k.....5 - To i ja wrzucę top10, ale mainstreamowców jako, że nie jestem super znawcą,...

źródło: comment_DhjV46c0S7ifGxLT6DxpeTO8hgjLufkq.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

3. Yves Saint Laurent: Y (edp) - jak każdy, musiałem znaleźć swego Paco Rabanne ( ͡° ͜ʖ ͡°) , który nie będzie Paco i znalazłem w końcu! najnowsza odsłona Y, wersja edp z 2018r, potwornie trwałe i kręcą tak w nosie po 3 psikach, ze przez pierwsze kilkadziesiąt minut chce mi się kichać ( ͡~ ͜ʖ ͡°) poskramiacz ulic i klubów, ogon tak długi,
  • Odpowiedz
Przyszedł czas na moje top 10.

Kolejność po za 1 perfumami, raczej niezobowiązująca. A o które numer 1 chodzi ?
Tom Ford Noir Extreme Dla mnie są Tomy Fordy, potem długo długo nic i reszta z topu :)
Cudowne waniliowo orientalne z dużo projekcją i trwałością. Jest to idealny unisex który mi pasuję, że nie są tak typowo męskie, szorstkie tylko przyjemne do granic możliwości. Dlaczego nie ma tu mojej królowej z fotki poniżej czyli Tabaco Vanille, ano tylko dla tego że cena TV jest z kosmosu, podczas gdy Noir Extreme jest do przełknięcia.

Tom
SnoobDuog - Przyszedł czas na moje top 10.

Kolejność po za 1 perfumami, raczej nie...

źródło: comment_l4qrQKrUTX6iaoqNmspIOKuBXR4AAP9u.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To i ja wrzucę swoją listę ukochanych perfum ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1. Chanel Coromandel edt – wycofany już, paczula z białą czekoladą. Jest miękki i kremowy, choć dla niektórych będzie pewnie walił piwnicą (spora ilość mojej ukochanej paczuli w składzie). Aktualnie, został zastąpiony wodą perfumowaną. Jest wyjątkowy i praktycznie niespotykany i niewyczuwalny na innych. Uwielbiam go jesienią, gdy wilgoć powietrza podbija zapach białej czekolady. 12 godzinna trwałość, potężna projekcja. Mój najukochańszy zapach.

2. Dior Midnight Poison – kolejny unikat, wycofany kilka lat temu. Następny przedstawiciel paczulowej rodzinki – tym razem połączenie z różą. Jest zmysłowy i niepowtarzalny. Ulubiony wieczorowy zapach. Używam tylko na specjalne okazje, bo jest już praktycznie nie do zdobycia (a na pewno nie do zdobycia w normalnej cenie). Całe szczęście
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

duzo na tagu ostatnio nowych osob, duzo maniakow oraz ludzi z fajnymi kolekcjami oraz zajawkami do rozbiorek ;)

chcialbym niesmialo przypomniec o zapoczatkowanej kiedys akcji pod tagiem #10fragsforlife i zachecic nowe osoby do stworzenia wlasnego wpisu ;)
#perfumy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z racji Świąt będzie trochę dni wolnego.
Zachęcam do podzielenia się tym co lubicie najbardziej.
Krótka lista z małym opisem i będzie może można poznać coś nowego na co nie zwracamy uwagi.
Niech tag nie zaginie w odmętach gównotematów z serii IP to podróby i co wybrać do 20zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#perfumy #10fragsforlife
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No siemka zapachowe swiry, czas na moje #10fragsforlife, a właściwie 7 frags xD sorki że tyle to trwało ale obowiązki mnie przytłoczyły no i mam chwilowe wypalenie perfumowe, ale to nic. Kolejność nieprzypadkowa, u mnie od najważniejszych do tych mniej ważnych ale wciąż boskich:

1. Olivier Durbano Pink Quartz
To mój pierwszy, poważny romans z różą w zapachach. Otwiera się bardzo soczyście, cytrusami z dużą dawką przypraw. Później dochodzą dymne akcenty, róża bułgarska rodem z aromatyzowanych różańców, żywice i kamienny chłód- voila, mamy zapach który jako pierwszy wywołał u mnie ciarki i od razu poczułam że jest "mój". Po pół roku od otrzymania próbki zdołałam nazbierać horrendalną jak na nastolatkę kwotę 650zł na flakon. Mam go do dziś, teraz już podpisany przez mistrza Oliviera stoi w najciemniejszym kącie komody. Używam okazjonalnie, ale w zwykłe dni- i dzieje się magia ( ͡° ͜ʖ ͡
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@loginu_brak: mam jeszcze Heliotrope i Amethyst. Doceniam Black Tourmaline, Rock Crystal, Citrine, Chrysolithe i Jade.
Polecam chociaż przetestować.
@dradziak: postaram się trochę więcej pisać, dużo nowości u mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dr_love: Insolence jest boskie, nawet dziś chciałam klikać na promocji w Superpharm 1+1 edt w zestawie z edp, edp kiedyś miałam, mocne jak jakiś ekstrakt i pięknie pudrowe
@ChissCake
  • Odpowiedz
Zawołany przez @makrel_gieldowy stanąłem przed wyzwaniem opisania moich #10fragsforlife !

Dziesięć zapachów na całe życie… to trochę clickbaitowy tytuł, pokażcie mi perfumowego świra który do grobowej deski będzie wierny 10-ciu zapachom :P Wybór jest bardzo trudny, bo gusta rozwijają się razem z człowiekiem. W miarę upływu czasu niektóre zapachy podobają się nam dopiero po kilku czy kilkunastu testach (albo latach...) a z innymi romans kończy się po bardzo krótkim ale intensywnym zauroczeniu. Opakowania kończą się i zaczynają, butelki są opróżniane a ich cenna zawartość niestety przegrywa walkę z czasem.
Chociaż lista jest prywatna to mam nadzieję nie zawieść oczekiwań @dr_love co do obecności na niej Lutensów jak i @makrel_gieldowy co do ich opisu :P

Tak więc nie przedłużając, to będzie lista moich zapachów na
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@celuch1920 nie nie widziałem żeby ktoś nosił same olejki eteryczne :P myślałem żeby z czymś pomieszać ale ta paczula przytłacza każdy zapach, będę próbować mieszania z innym olejkiem
  • Odpowiedz
#10fragsforlife
Zostałam nominowana przez @makrel_gieldowy, a nominuję @loginu_brak, @pinkquarz, @asique, bo wiem że interesują się tematem perfum, oraz wszystkie #rozowepaski, bo przecież nie mam koleżanek na wypoku ¯\_(ツ)_/¯

Słowem wstępu, nie nadaję się do pisania recenzji, profesjonalnych opinii na temat produktów, dlatego też unikam tego jak mogę. Nie jestem znawczynią (niestety), nie potrafię rozkładać perfum na "składniki pierwsze" (niestety), jest to po prostu
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@loginu_brak: Pachnie jakby wziac caly ogrod, z drzewkami, krzaczkami i trawa. Jest figa, cytryna, nuty zielone i drzewne. Figa jest slodko-kwasna, nie tak kremowa jak Philosykosy czy Premier Figuier, ale nie tak kwasny jak Fico di Amalfi. IMO to jeden z bardziej zlozonych figowych zapachow, moze razem Salvatore Ferragamo PH. Mam troche problem z parametrami, bo raz ich nie czuje po godzinie, a raz czuje ich po polowie dnia.
  • Odpowiedz
@celuch1920: dzięki :)
@dr_love: no to zdziwiłeś mnie tym, że nosisz Narcisse Bleu i teraz mi głupio, że zaszufladkowałam jako zapach "niemęski" ;) jakoś bardziej pasuje mi Gentiane Blanche na mężczyźnie... szkoda, że też mało popularne
Habanita na mężczyźnie... (ʘʘ) No chyba mam nową fantazję :D
@HansLanda88: mam Timbuktu, ale to nie mój zapach - może kiedyś się bardziej polubimy :). Habanita nie nadaje się na randki, gdyż podejrzewam, że na większość facetów działałaby odpychająco... Nosząc Habanitę czuję się tak link
@makrel_gieldowy: dzięki :) Co Molinard Figue - fajnie, że opisałeś, sama się zastanawiałam nad tym zapachem. Wydawało mi się, że będzie zbyt prosty, płaski, ale z opisu wynika że jednak nie. Masz może inne z serii?
@loginu_brak: no to czekam na Twoje zestawienie :D Cała seria Molinard mnie zainteresowała, ale również bałam się inwestować w ciemno. Już prawie kliknęłam Ambrę ;) Boję się, że zapachy będą liniowe, nie rozwijające się... Bardzo mało opinii w sieci. Co do figi, to Caligna całkowicie mi wystarcza. Ciekawe jest Ferrari Noble Fig,
  • Odpowiedz
Zostałem wywołany przez @Minishcap, więc głupio byłby odmówić i przerwać łańcuszek. Moja lista nie jest zbyt odkrywcza, wręcz banalna i opiera się na tym co noszę, lubię i dogłębnie poznałem, a wszystkie te pozycje były wielokrotnie wymieniane w tagu i szeroko znane w społeczności perfumaniaków. Zapewne z czasem może też ewoluować, gdyż nie ukrywam, że w porównaniu do @dr_love nie znam tyle oldschoolowych pozycji, ani jak @pinkquartz czy @rootkins, niszowych perfum. Przy tworzeniu jej utwierdziłem się też w przekonaniu się jakie style perfum preferuję. Miałem zamiar je wymienić, ale gdy zacząłem je wypisywać, stwierdziłem, że to nie ma sensu. Wypisać je wszystkie to jak nie powiedzieć nic. Lubię zapachy świeże, piżmowe, drzewne, lekko orientalne, żywiczne, kwiatowe, cytrusowe itd. Niemal każde istniejące perfumy zawierają którąś z tych kategorii, ale pozycje na mojej liście łączą je w sposób tak charakterystyczny i kilka z nich zyskało (lub zapewne zyska) miano klasyków. Skompletowanie listy 10 zapachów było dla mnie o tyle trudne, że mam wiele perfum, które lubię, ale trudno o te, o których powiedziałbym, że jest kocham. Żeby zmieścić się w tym zakresie musiałem usunąć kilka pozycji, które zawsze będą blisko mojego serduszka, ale z różnych powodów musiały ustąpić innym. Poza tym perfumy są dla mnie sztuką, jednakże utylitarną. Zapachy piękne, acz niestety szybko ulotne, nie znajdują u mnie miejsca na półce ani uwagi dłuższej niż ich trwanie. Zakładam, że powinny utrzymywać się kilka godzin aby były wyczuwalne przeze mnie i otoczenie, oraz były adekwatne do sytuacji, jak praca w biurze, wyjście na imprezę lub do baru itp. Już jakiś czas temu wyleczyłem się też z poszukiwania najbardziej atencyjnych cipkomagnesów, aczkolwiek nie sądzę, że moja lista zawiedzie w tej kategorii, wręcz przeciwnie, sądzę że większość wymienionych przeze mnie zapachów zdobędzie aprobatę otoczenia i płci przeciwnej.

Tyle wstępu, pora na część właściwą ;) Zapachy nie mają rankingu, są wypisane alfabetycznie.
Ograniczając wpis do 10 zapachów pozwolę sobie na wyróżnienie dwóch pozycji, które niestety musiały ustąpić lepszym:
Davidoff
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@makrel_gieldowy
@dr_love o dzięki za nominacje, faktycznie nic nowego teraz nie dodaje, zawirowania życiowe mi skutecznie utrudniają skupienie się na perfumach. Ale ciekawy tag, znam go z YouTuba i musze powiedzieć że "for life" to dla mnie na pewno nie będzie a raczej "for the moment" :P
I witam @ChissCake

I trochę się dziwię @makrel_gieldowy że nazywa diora "prawie niszą", to jednak ekskluzywny producent ale jednak designer i
  • Odpowiedz
Zawołany do tablicy nie mogę odmówić. Zabawa fajna. Pokaże co lubimy i może przywróci chęć na powrót do niektórych odrzuconych przez nas wypustów. Ja już tak mam z Guerlain L'Instant de Guerlain Pour Homme. Odrzucony z miejsca przeze mnie teraz wchodzi znowu na listę do zapoznania. Jedyny mankament mam czy sprawdzać EDP czy EDT więc sprawdzę oba.
Mi się bardzo podoba fakt odkrywania nowych zapachów jaki ma miejsce w codziennych wpisach @dr_love W tym tagu chciałbym widzieć jak najmniej powtarzających się pozycji w topkach ale sam już ten fakt złamię na dobry początek ale co zrobić jak to świetny zapach?
Trochę udzielam się na tagu ale rzadko opisuję zapachy w więcej niż dwóch zdaniach. Nie rozpisuję się jak Doktor w swoim „150” więc przyszła pora na troszkę więcej ale z umiarem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niestety lista top pięć nie wchodzi w grę i muszę się wyłamać tworząc listę top siedem. Piękna liczba więc zaczynamy. Miejsca są losowe. Nie mógłbym ustawić od najlepszego do najgorszego zapachu z mojego top 7. Wszystkie kocham po równo.
Na dzień dzisiejszy posiadam grubo ponad 50 flakonów. Próbek i odlewek nie liczę. Mam zapachy kupowane po sporych podchodach ale i takie kupowane w ciemno. Lubię niespodzianki więc od jakiegoś czasu kupuję tylko w ciemno z adnotacją jeśli się nie spodoba to się odsprzeda(dzisiaj wpadł do koszyka Montale Black Aoud).
Uprzedzam od razu, że nie siedzę jeszcze w niszy ale to się pewnie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Minishcap
Super wpis, jako "ambasador" całej akcji, świecący swoim krzywym ryjem, bardzo mi się podoba.
Jakie to życie jest ciekawe, na naszych listach można wyodrębnić kierunek w którym jest każdy zakochany :)
Jedni lubią słodko, drudzy bardziej drzewno-przyprawowo, Ty świeżo..... ()
  • Odpowiedz
Na wstępnie zaznaczę, że lista ta może się nie spodobać doświadczonym nosom, ale ważne że mi się podoba xD
Jakiś rok temu założyłem sobie, że stworzę jak najbardziej uniwersalną kolekcję 5 zapachów, oto wyniki mojej pracy.

1. Dolce & Gabbana The One EDP

Jesień we flakonie. W sumie to mój pierwszy świadomy zakup, po jakichś tam testach (wersji EDT, ale spodziewałem się że może być tylko lepiej i było). Przy jego zakupie bezpośrednim konkurentem był słynny La Nuit, ale The One dla mnie wygrał pod względem zapachu. Bałem się trochę parametrów, ale gdy gdzieś wychodzę, to czuję go wokół głowy dobre kilka godzin, a rano jeszcze na poduszce. Jak go opisać? Jeremy (jego też nie lubią doświadczone nosy, ale j.w.) kiedyś określił go mianem "awesome coctail of manliness" i muszę się z nim zgodzić, kardamon, tytoń i żywice, jedna z lepszych kompozycji jakie wąchałem. Flakon też jest piękny. Gdybym musiał wybrać jeden zapach do końca życia, to pewnie by był ten, chociaż to trochę głupie, bo moim zdaniem minimum to dwa zapachy - jeden świeży, drugi cięższy.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciekawy pomysł z tagiem i całkiem praktyczny, bo z założenia takie zestawienie powinno być w pewnym stopniu komplementarne i użyteczne.

1. Atelier Cologne - Orange Sanguine
Ktoś może zapytać: po co pachnieć sokiem z pomarańczy? Mimo wszystko jest to tak naturalny i radosny zapach, że nawet zimą potrafi poprawić humor. Nie ma tu miejsca na jakieś zielone dodatki. Z czasem robi się trochę słodko-kremowy. Minimalistycznie, ale jak pięknie.

2. Creed - Aventus
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tag niby rzecze #10fragsforlife, ale złożę hołd natychmiast powstałej tradycji ograniczenia listy do pozycji pięciu – przede wszystkim dlatego, że jednak za mało jeszcze mój nos doświadczył, aby dycha była sensowna. Jak będzie dobrze ponad sto znanych, to będzie można poszerzać.

W porządku, w kolejności (prawie) alfabetycznej, bez wartościowania wewnątrz.

1. Gucci Pour Homme II
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@IamHater
W porównaniu do UM, czy Erosa to jest nic xD
@celuch1920
Nie mam awersu do słodziaków, ale tak ułożona lista dla mnie jest spójna i nie ma w niej nagle ultra słodziaka, tak samo jak kadzidlanych perfum, które by jakoś zaburzyły pewną równowagę.
Taka lista mówi sporo o noszącym :P
  • Odpowiedz
No dobrze, z góry mówię, że nie mam najmniejszych szans nawet zbliżyć się do poziomu @dradziak jeśli chodzi o opisywanie zapachów :)

W sumie rzucił mnie na głęboką wodę, gdyż w "świecie perfum" nie jestem zbyt długo ale udało mi się wybrać kilka zapachów "for life".
Honorable Mentions :D
-Burberry London for men - chyba za popularność jako zimowy zapach :)
-Terre d'Hermès Eau Très Fraîche - Tej mandarynko-pomarańczy (odkrytej przeze mnie dopiero wczoraj) nie wymienie na nic. Zapach według mnie idealnie pasujący do światecznego stołu (wigilijnego oczywiscie
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@celuch1920
Super, mi się mega podoba!
Jakby każdy tak "nie potrafił pisać", to ola Boga :D
Wbrew pozorom masz dość duży horyzont olfaktoryczny i jestem pewien, że przyjdzie czas, gdy w jakiś sposób i nisza Cię pochłonie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Tu kadzidło, tam
  • Odpowiedz
No to zaczynamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie niektórzy z Was kojarzą zabawę jupiterów, która polega na wybraniu 10 zapachów, które by się trzymało przez całe życie.
Oczywiście im więcej testujemy, możemy być bardziej podatni na pewne zmiany w naszych osobistych rankingach i preferencjach, jednakże z perfumami jest trochę jak z zakochaniem.
Pamiętamy swoją pierwszą wielką miłość, pamiętamy swoje zauroczenia, pierwsze mocniejsze bicie serca na czyjś widok.
O to moja lista zapachów, dzięki którym moje serce zabiło ciut szybciej niż zazwyczaj, bądź mają ważną pozycję na
dradziak - No to zaczynamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie niektórzy z Was kojarzą zabawę jupiter...

źródło: comment_d0pBUc8MqTveJ4W8V4ep2LDgwBXctHdG.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dradziak: @Minishcap: muszę gdzieś przy okazji strzelić sobie encre noire, testowałem raz i pamiętam, że mi się bardzo podobał, ale nie pamiętam już, jak właściwie pachniał (tylko tak mniej-więcej) xD 78% lepsze parametry czy coś jeszcze?

La nuit... Nie wiem, kiedyś podobał mi się bardziej. Musiał, bo to jedna z pierwszych dwóch flach, które kupiłem. Drugą był... L'instant ; ) EDT. Teraz z tej dwójki L'instanta postawiłbym z
  • Odpowiedz
  • 1
@Minishcap
Od zawsze miałem lekkie pióro i wiem, że jest tu trochę błędów stylistycznych i gramatycznych, ale nie edytowałem tego, więc.. poszło na żywioł :)
Mam wersję 79%, ale totalnie nie ma to dla mnie znaczenia, bo w tej formulę jestem zakochany swą trudną i cierpką miłością :)
Extreme i Sport jak dla mnie nie są wartę uwagi, bo rozmywają moje wewnętrzne przekonanie co do samej idei i celowości istnienia tego
  • Odpowiedz
Kojarzycie może 'akcje' od perfumeryjnych youtuberów pt. "Keep Only 10 Fragrances For Life"? Może zrobimy wykopową wersję?

Pod tagiem #10fragsforlife każdy chętny wypisywałby do 10 swoich ulubionych perfum (zachęcam, żeby nie traktować tego limitu jako zasadę, bo po co na siłę coś wypisywać). Najlepiej oddzielnie designer'skie i niche'owe.

Jako potencjalnych ambasadorów imprezy wołam naszych specjalistów: @dradziak i @
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@don_baltazar: Vesrace xD widzę, że Pan ładnie podsumował markę w tej chwili słuchaczom, przed tymi milionami słuchaczy
jak @dradziak ostatnio
Mogę coś jutro naskrobać jak wrócę, ale jeszcze mam 32 odlewki do przetestowania w ciągu najbliższych 2-3 tygodni, co poszerzy moją listę przetestowanych zapachów prawie o połowę, i wtedy bym się mógł szerzej wypowiedzieć, bo na razie tak na styk mogę wybrać top 10.
I nie wybrzydzaj tak z
  • Odpowiedz