Bloga sobie założyłem giełdowego, żeby zapisywać przemyślenia na temat zakupów, fajne kolorowe wykresy i mieć potem wgląd w historię dokonań.
Wszystko dlatego, że uciekłem z Foreksa bo tam ta dźwignia mnie zabijała. Nie jest to rynek dla mnie, co ostatecznie stwierdzam po 7 latach babrania się wokół zera. Fortuny tam ani nie utopiłem ani nie zarobiłem. Chciałbym natomiast wreszcie zarabiać cokolwiek i w miarę stabilnie. Stabilnie tzn, mieć chociaż jeden cały rok
Wszystko dlatego, że uciekłem z Foreksa bo tam ta dźwignia mnie zabijała. Nie jest to rynek dla mnie, co ostatecznie stwierdzam po 7 latach babrania się wokół zera. Fortuny tam ani nie utopiłem ani nie zarobiłem. Chciałbym natomiast wreszcie zarabiać cokolwiek i w miarę stabilnie. Stabilnie tzn, mieć chociaż jeden cały rok
#heroes3