ale nasraliśmy tych wpisów o kredycikach hehe dwa procent
A tymczasem mamy kolejny dzień gównianych danych z gospodarki. Sprzedaż detaliczna w UK na minusie m/m, PPI m/m w Czechach na minusie (!!! – tak jest deflacja), PMI w USA sporo poniżej oczekiwań, a mimo to giełda w dół. Za pół roku kredyty będą najmniejszym problemem.
jeśli to wejdzie to po prostu XD kisnę z kredyciarzy którzy będą mieć w 2023 dwie raty
@meister_chlepka: Ale co w tym dziwnego? Dużo specjalistów/IT/prawników/lekarzy bez większego oszczędzania jest w stanie odłożyć 100-120 k PLN rocznie. 3-4 lata temu za 0,5 mln PLN można było poza Wawą kupić sensowne mieszkanie/dom.
#anonimowemirkowyznania Na swoim przykładzie opowiem wam jak w tym kraju niszczona jest klasa średnia, a co za tym idzie wiele lokalnych przedsiębiorców...
Razem z partnerem dzieki swojej pracy od pewnego czasu żyliśmy na przyzwoitym poziomie gdzie mogliśmy pozwolić sobie na wiele rzeczy. Takie życie klasy średniej gdzie nie musieliśmy patrzeć na ceny w sklepach, mogliśmy pozwolic sobie na wyższe kryteria zakupów gdzie liczyło się dla nas pochodzenie produktów, aby pochodziły od polskich
@AnonimoweMirkoWyznania: klasa średnia to ma mieszkanie spłacone, porządne auto i w ostatnim pół roku wrzuciła poduchę w obligacje indeksowane inflacją i czeka, czy w przyszłym roku będzie z tego 15% czy 20% rocznie. Owszem, koszty wzrosły, ale zamiast 10 tys. miesięcznie odkładają 8-9 tys. ;)
@picasssss1: jak połowa pensji (mediana, bez wielu Januszexów) na etat w PL jest poniżej 6 tys. brutto to nic dziwnego, że ktoś uważa się z 8-9 k brutto za klasę średnią. Nie znaczy, że nią jest. Po prostu zarabia na utrzymanie bez szału. W PL klasy średniej jest niewiele - lekarze, prawnicy, korpo manageria, część IT.
@lil_anon: Jest, na noc - a w szczególności po ciężkim wieczornym treningu. Ja biorę 500 mg ashwaghandy, 200 mg l-theaniny i diglycynian magnezu na godzinę przed snem. Jak po interwałach biegowych robionych o 20:00, mam później 3 h tętno spoczynkowe podwyższone do 60, to po wzięciu tętno schodzi poniżej 50 i śpi mi się lepiej.
Raczej na odwrót i to obie subst., l-theanina "wygładza", stąd jest polecana do kawy, bo praktycznie hamuje to nieprzyjemne pobudzenie po mocnej kawie. Ashwaghanda zbija kortyzol co jest niewskazane w 1 połowie dnia. Fizjologicznie rano chcesz mieć wyższy kortyzol, żeby być na obrotach, a wieczorem chcesz go zbijać, żeby łatwiej zasnąć i mieć lepszy sen. W nie treningowe też na noc. Ja rano po ashwaghandzie jestem mega śpiący. Czasami biorę koło południa
@Happy_Aye: Przesadziłeś chopie. @Pustulka to fachowiec jest. Tagując go razem z @Muszelka1999 robisz coś niefajnego. W poddawaniu czegoś ocenie pomaga umiar, doświadczenie życiowe i zwrócenie uwagi na całokształt czego prawdopodobnie ta pełna werwy młoda dziewczyna jeszcze nie potrafi.
@Muszelka1999: Grasz w fifę i pytasz na wykopie czy możesz odsprzedać własność od pracodawcy nie informując go o tym xD To mi wystarczyło. To tzw. połączenie młodzieńczej finezji z fantazją. Zazdroszczę, bo niestety już stary jestem - pamiętam jak Bergkamp przychodził do AFC ;)
@Szybki_Mongol: Miałem Cordyceps z Solve i 7N. Zupełnie inna konsystencja i smak. Ten z Solve łatwie lepił się do języka i trudniej rozupsczał (jak mielony cynamon). Nie wiem co o tym sądzić. Natomiast Lions mam z Aliness w kapsułkach. Otwieram kapsułkę i wrzucam do kawy - czy działa? Ciężko stwierdzić.