Wpis z mikrobloga

@Yetoslav: patowa sytuacja dla przeciętnego klienta, który chce zjeść na mieście i dla knajpy, która chce coś zarobić. Jak jest gdzieś na starówce to pewnie mają #!$%@? czynsz, do tego prąd itd itp i pewnie tak to wychodzi. Kraj #!$%@?.
  • Odpowiedz
@evilonep: ano. Na pewno kosz przygotowania 320g pastrami jest dosc duzy, jestem tego swiadom. Plus czynsze, rachunki itp. Jak ktos obnizy jakosc to tez dostanie po dupie. Nie ma prostego rozwiązania na obecne problemy.

Chyba nadchodzą czasy ze na miescie bedzie mozna zjesc tylko kebsa bo wszystko inne bedzie cenowo niedostepne dla przecietnego polaczka.
  • Odpowiedz
@Yetoslav: mostek wołowy to akurat drogie mięso w detalu około 70zł/kg w hurcie pewnie trochę mniej, jeżeli w tej kanapce jest 320g po obróbce samego mięsa to jest z 500g przed jakoś dodając rachunki ceny innych pół produktów, pensje inflację ta cena mnie nie dziwi aczkolwiek to już #!$%@? się robi
  • Odpowiedz
  • 0
@francoisinho: Wiem wiem, ja nie krytykuje jakości bo kanapeczkj są dobre. No ale kurde, to są dalej kanapki. Moja górna granica została przebita wiec raczej się żegnam z pastrami na mieście.
  • Odpowiedz
@Yetoslav: Moim zdaniem lekkie przegięcie. Nawet jak na 320 g mięsa (i może jeszcze waga przed obróbka :)) ale to już tylko zgaduje.
Ma ktoś realne zdjęcie tej kanapki?
  • Odpowiedz