Rok 1945, wytyczanie granicy między PRL i ZSRR. W jednej wsi okazało się, że granica biegnie przez środek domu i podwórka jakiegoś chłopa, więc go pytają, czy chce być w Polsce, czy w Związku Radzieckim.
– W Polsce – odpowiada chłop.
Na to zirytował się radziecki oficer polityczny:
– Co też mówicie gospodarzu, gdzie Polsce do Związku Radzieckiego, pogromcy faszyzmu!
– A ja chcę do Polski – mówi chłop.
– W
@wiktorks: Nie to, co miłująca pokój Rosja, co nie?
Przecież Polska nie pomaga Rosji. Wprost przeciwnie, aktywnie wspiera Ukrainę.
@wiktorks: Tak wielu sojuszników (i do tego tak silnych) nie mieliśmy nigdy w historii.
Wstawaj Giennadij, ZSRRałeś się.