- Co tu robicie, Stirlitz? - srogo zapytał.
- Czekam na tramwaj - odparł Stirlitz.
- W porządku! - rzucił Muller, wychodząc. Ale na korytarzu pomyślał: Jakiż u diabła może być tramwaj w moim gabinecie? Zawrócił. Ostrożnie zajrzał do gabinetu. Stirlitza nie było.
- Pewnie już odjechał - pomyślał Muller.
#suchana #heheszki




























Różowy stwierdził iż oświadczyny za pomocą pierścionka to przeżytek i chce dużą jaszczurę. Padło na teju argentyńskie, potem zapotrzebowanie zmieniono na agamę żaglową. Po 2 tygodniach rozkminiania, badania rynku uznała że w sumie to ona nie wie, ale zawsze marzyła o wilczaku czechosłowackim. No spoko, są dostępne można kupić. Zmiana na border colie, potem na..... wstaw 20 losowych ras psiaków.
źródło: comment_EtevNxW8leos6QzFJRGWHDPYsqVu1wBr.jpg
Pobierz